Złośliwa Joanna Opozda odpowiada na zaczepkę Wieniawy. Sugeruje jej, że... NIE ZASŁUGUJE na miano aktorki (FOTO)
Dziewczyna Antka Królikowskiego nie przepuściła "ataku" 21-latki płazem i "pocisnęła" koleżance z branży. Myślicie, że Julce poszło w pięty?
Chociaż mogłoby się wydawać, że Julia Wieniawa osiągnęła już niemal wszystko w rodzimym przemyśle rozrywkowym, ambitna celebrytka nieustannie wyznacza sobie nowe cele, przyprawiając koleżanki po fachu o zazdrość. Jedną z aktorek, która ponoć nie może znieść faktu, że 21-latka zarabia krocie na kontraktach reklamowych, jest nowa partnerka Antka Królikowskiego, Joanna Opozda. Ponoć gwiazda Pierwszej miłości nie kryje się ze swoja niechęcią do 11 lat młodszej koleżanki z branży, co udowodniła zmuszając ukochanego do usunięcia z Instagrama wszystkich zdjęć z jego byłymi partnerkami. Z jego profilu zniknął też pamiętny "romantyczny" filmik, który Antek "podarował" Julii na pożegnanie.
Nie da się ukryć, że młoda warszawianka sama nie jest szczególnie pokojowo nastawiona wobec "konkurentki". W piątek "Wienia" postanowiła skomentować kreację, którą Asia dzień wcześniej miała na sobie na premierze filmu Dolina Bogów, publikując swoje zdjęcie z planu nagrań do jednego z odcinków Top Model sprzed trzech tygodni. Aktorka stwierdziła, że Opozda umyślnie skopiowała jej look, wybierając na imprezę niemal identyczną sukienkę (odróżniały je tylko kolory).
Julia Wieniawa wróciła do treningów tanecznych
Na odpowiedź 32-latki nie trzeba było długo czekać. Nie minęły nawet dwie godziny od "zaczepki" Julki, a na profilu Opozdy pojawiła się cięta riposta obecnej ukochanej Królikowskiego, w której Joanna zasugerowała, że niewykształcona Wieniawa nie zasługuje na miano aktorki.
Fajnie jest inspirować młodzież, w szczególności w pozytywny sposób - napisała. Na przykład do NAUKI, zdobycia wykształcenia wyższego, tak żeby później faktycznie mogli nazywać się aktorami. A zazdrość to zły doradca :) Miłego dnia!
Jakby tego było mało, Asia udostępniła wiadomość od fanki, w której fanka zwraca uwagę na fakt, że o kopiowaniu stylu nie może być tu mowy: podobną kreację Doda miała na sobie już ponad rok temu.
Trochę nie wyszła jej ta "zaczepka" i się ośmieszyła. Jak już ma taki problem, że ktoś założył podobny strój do jej, to wcale nie była pierwsza, bo Doda już rok temu w maju miała na sobie taką bluzkę. Więc równie dobrze to ona inspiruje się piosenkarkami. Jest pani piękną, dojrzałą i mądrą kobietą.
Myślicie, że Julce poszło w pięty?