Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Zrozpaczona Sinead O'Connor pomstuje na irlandzkie szpitale i ujawnia, JAK ODEBRAŁ SOBIE ŻYCIE JEJ SYN...

325
Podziel się:

Sinead O'Connor nie ustaje w publikowaniu kolejnych wpisów poświęconych zmarłemu synowi oraz zaniedbań, jakich dopuściły się ośrodki, które miały za zadanie mu pomóc. W jednym z tweetów opisała, jak dokładnie zmarł 17-letni Shane.

Zrozpaczona Sinead O'Connor pomstuje na irlandzkie szpitale i ujawnia, JAK ODEBRAŁ SOBIE ŻYCIE JEJ SYN...
Sinead O'Connor ujawnia, jak odebrał sobie życie jej 17-letni syn (East News, Twitter)

W sobotę media obiegła tragiczna wiadomość o synu Sinead O'Connor. 17-latek zaginął w czwartek, o czym poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych jego znana mama. Mimo poruszających apeli piosenkarki Shane'a nie udało się uratować - nastolatek odebrał sobie życie.

Z licznych wpisów 55-latki wiemy, że chłopak uciekł z prywatnego oddziału jednego ze szpitali w Dublinie. To właśnie personel placówki Sinead uznała za winny śmierci Shane'a, który od dawna zmagał się z problemami związanymi ze zdrowiem psychicznym.

Zobacz także: Sinead O'Connor walczy o życie syna

Zrozpaczona artystka nie ustaje w publikowaniu na Twitterze pełnych żalu postów, w których ujawnia kolejne szczegóły śmierci nastolatka. Piosenkarka nie omija też tematu domniemanych uchybień ze strony takich organizacji jak CAMHS i Tusla, których celem była pomoc Shane'owi po dwóch próbach samobójczych.

Miesiąc temu Shane został zabrany do CAMHS po tym, jak zniknął, zostawiając notatki o samobójstwie zawierającym szczegółowy plan jego pogrzebu. Zwolnili go. Powiedział im, że nie ma takich planów. Kiedy będący z nim dorosły zgłosił obiekcje, powiedziano mu, że "planowanie pogrzebu niczym nie różni się od planowania ślubu" - wspomina lekceważący stosunek personelu ośrodka bezsilna wokalistka, dodając w kolejnym tweecie:

To był psychiatra CAMHS. Witamy w Irlandii - tam, gdzie wesela są pogrzebami, a pogrzeby są ślubami.

O'Connor napisała, jak zmarł jej 17-letni syn...

Zgadnijcie, gdzie mój syn nauczył się robić pętlę, na której się powiesił? Próbował tydzień temu, a gdy zapytałam go, powiedział mi, że studiował to na komputerze w szpitalu psychiatrycznym dla dzieci w Linndara. Był tam leczony w związku z psychozą - czytamy w jednym z jej licznych wpisów.

Kiedy będę gotowa, opowiem dokładnie, w jaki sposób państwo irlandzkie przez nieświadome, złe, samolubne i kłamliwe działania Tusli i HSE przyczyniło się do jego śmierci (...) - zapowiada Sinead.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Zobacz także: S1E16 – Jakie DM-y dostajemy od celebrytów i co zaskoczyło Jasona Derulo w Polsce?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(325)
Matka
2 lata temu
Ja piernicze, biedny ten chłopak, jakie on musiał mieć problemy ze odebrał sobie życie w tak młodym wieku…
Pyton
2 lata temu
Ta kobieta, mieniąca się matką, ma poważne zaburzenia i ten chłopak był jej kilkukrotnie zabierany przez opiekę społeczną. Just sayin'.
Gość
2 lata temu
W polskich szpitalach też dziadostwo, chory 10 godzin męczy się na izbie przyjęć i do domu w jeszcze gorszym stanie wraca jak nie przyjmą
Dramat
2 lata temu
Ach dzieciaku. Juz masz spokoj.
Sylwia
2 lata temu
No straszna tragedia.
Najnowsze komentarze (325)
dziadek
2 lata temu
kto nie umarł za młodu - musi męczyć się na starość.
Wariatka
2 lata temu
A czy ona pomyślała chociaż raz, że może to najbardziej winna jest ona sama? Zmiana wyznania co jakiś czas, dzieci z różnymi mężczyznami, zero stabilizacji emocjonalnej, odpały jakieś... ale nie, winni wszyscy tyko nie ona. Super matka...
malla25
2 lata temu
skonczcie obwiniac matke sama byla chora z tad jej problemy a wy wszystkich osadzacie i wiecie wszystko najlepiej, jestescie zalosni
Mmm
2 lata temu
Szkoda dzieciaka. Całe życie miał przed sobą. Współczuję matce, musi być załamana.
Szkoda dzieci...
2 lata temu
Teraz wszyscy winni, szpital , opieka społeczna - tylko nie ona. Chłopak nie dał rady dłużej z matką zafiksowaną religijnie
ana
2 lata temu
Smutne, ilu rodziców nie potrafi zająć się własnymi dziećmi a później obarczają odpowiedzialnością kogo innego. Ośrodki też nie zawsze mają odpowiedni personel, nie każdy do każdej pracy się nadaje. Zobaczymy niedługo falę u nas w Polsce po zdalnym nauczaniu i zamykaniu dzieci w domu przed kompem, zobaczymy wtedy kto da radę. A rodzice dla świętego spokoju pozwalają dzieciom na wszystko bez limitów...tragedia gotowa.
Anna
2 lata temu
Ogromna tragedia. Wspolczuje
Czesiek knows...
2 lata temu
Niestety liczba samobojstwa w Irlandii jest bardzo duza I to wlasnie mezczyzni popelniaja je w zdecydowanej wiekszosc kiedys wyszla z psem na spacer a na ponad 2 m plocie wisi sasiad udalo sie go uratowac ale nie wszyscy maja tale szczescie a moze wedlug samobojcy pecha bo bedzie znowu probowal najgorszy jest listopad bo wtedy jest najwiecej samobojstw okolo 500 mezczezn rocznie a Irlandia to niespelna 5 milionowa populacja znam tu wiele rodzin w ktorych ktos sie zabil I rodzice do dzis oplakuja dziecko
Sad
2 lata temu
Biedne dziecko:( a rodzina patologiczna. Kobieta która nigdy nie powinna zostać matką, chlopiec pod kuratelą swojego przemocowego i dużo starszego brata i jego równie okrutnej partnerki... jak to się niby miało skończyć...
mamam
2 lata temu
syn z urody bardzo podobny do matki, psychicznie też odziedziczył jej geny
Pozdrawiam
2 lata temu
Czy tylko ja mam wrażenie, że ta kobieta korzysta ze swoich 5 minut i wystawia post za postem? Nie wyobrażam sobie w taki sposób przechodzić żałobę. Szok
Ona
2 lata temu
Straszna to tragedia☹️ Ale matka mająca sama problemy nie może za swoje zaniedbania obwiniać lekarzy
Lola
2 lata temu
Nie wyglada na to Zeby brała odpowiedzialność za sytuacje w jakiej znalazł sie jej syn.
IWENTtoTHEdoc...
2 lata temu
NORMALNA TO ONA NIGDY NIE BYLA, nie dziwie sie ze dziecko bylo tez z problemami,ciekawe czy sobie samej nie ma nic do zarzucenia jako matce,,
...
Następna strona