W związku z głośnym transferem Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona rodzina piłkarza po latach opuściła niemieckie Monachium i przeprowadziła się do słonecznej Hiszpanii. I tak od jakiegoś czasu Anna Lewandowska układa sobie życie w Katalonii, starannie dokumentując nową rzeczywistość na Instagramie. Trenerka chętnie pokazuje fanom m.in. relacje z treningów na hiszpańskich plażach, okazjonalnie dzieli się także ujęciami z nowej willi, w której urządziła się z pomocą Architekt Porządku. Wszystko wskazuje na to, że Ania zdążyła już zaaklimatyzować się w Barcelonie - ostatnio spędziła na przykład wieczór w towarzystwie hiszpańskich WAGs.
Przeprowadzka Lewandowskich do Barcelony to bez wątpienia ogromna zmiana także dla ich córek, pięcioletniej Klary oraz dwuletniej Laury. Starsza z pociech pary, oprócz zmiany miejsca zamieszkania, musiała ostatnio zmierzyć się z jeszcze jednym poważnym wyzwaniem. Jak zdradziła Anna Lewandowska, Klara właśnie rozpoczęła bowiem naukę w nowej szkole.
We wtorek Ann poinformowała fanów, że jej pięcioletnia pociecha ma za sobą pierwszy dzień w nowej placówce edukacyjnej. Celebrytka udostępniła na InstaStories nagranie, na którym widzimy, jak Klara dziarskim krokiem maszeruje ubrana w szkolny mundurek. Lewandowska zdradziła również fanom, jak jej córka poradziła sobie w nowym środowisku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Anna Lewandowska przedstawia napięty grafik Klary: "Niemiecki, angielski, w domu hiszpański w formie zabaw. ROWEREK, PŁYWANIE, PIANINO"
Żona Roberta Lewandowskiego podzieliła się z fanami nagraniem w języku angielskim, w którym przyznała, że choć proces adaptacji w szkole nigdy nie jest łatwy, pięcioletnia Klara była "super brave". Po wielkim dniu celebrytka postanowiła więc zabrać pociechę na lody.
Now it's time for ice cream, yes? - zapytała córkę Ann.
I have - odpowiedziała Klara, prezentując do obiektywu łyżkę z mrożonym smakołykiem.
Lewandowska opowiedziała i w języku polskim o pierwszym dniu Klary w szkole.
Adaptacja w szkole nie jest zbyt łatwa, pewnie dla wielu rodziców. Natomiast dzisiaj Klara była bardzo dzielna, więc czas na lody - ogłosiła.
Warto dodać, że dla utalentowanej pięciolatki prawdopodobnie nie było to pierwsze doświadczenie z hiszpańskim systemem edukacji. W ubiegłym roku podczas pobytu na Majorce Lewandowska podzieliła się z obserwatorami zdjęciem Klary z plecakiem, które podpisała: "Mój przedszkolak", sugerując tym samym, że jej pociecha uczęszczała do tamtejszej placówki edukacyjnej.
Zobaczcie, jak Anna Lewandowska i Klara pałaszują lody po pierwszym dniu pięciolatki w nowej szkole.
