70-letni Nicolas Sarkozy spaceruje ulicami Wenecji z młodszą o 13 lat Carlą Bruni i nastoletnią CÓRKĄ!
Nicolas Sarkozy wybrał się z żoną i córką na zwiedzanie Wenecji. Uzbrojony w opaskę elektroniczną były prezydent Francji rozkoszował się wolnym czasem z kobietami swojego życia.
Nicolas Sarkozy spacerował po Wenecji, trzymając za ręce żonę i córkę
Nicolas Sarkozy do 2012 r. pełnił urząd prezydenta Francji. Jego karierę polityczną przekreśliła zasądzona mu kara 3 lat pozbawienia wolności za nielegalne finansowanie kampanii wyborczej, która miała pomóc mu w utrzymaniu miejsca w Pałacu Elizejskim. Sąd uznał, że przekroczył dozwolone limity wydatków, co było częścią tzw. afery Bygmalion dotyczącej wystawiania fałszywych faktur i fikcyjnych umów. Ostatecznie udało mu się uniknąć odsiadki w więzieniu ze względu na wiek, lecz został zobowiązany do odbycia kary pod kontrolą elektroniczną.
Były lider Republikanów zdążył zapewne przyzwyczaić się do posiadania elektronicznej bransoletki. Już bowiem od ponad pół roku spaceruje francuskimi uliczkami z opaską wokół kostki. Tym razem wybrał się do sąsiedniego kraju w towarzystwie żony i ich córki.
ZOBACZ: Roześmiany Emmanuel Macron korzysta z życia na jachcie: jazda skuterem wodnym i czas ze znajomymi
Nicolas Sarkozy pokazał się w towarzystwie najbliższych kobiet
70-letni mężczyzna został zauważony w minioną środę podczas zwiedzania Wenecji. Jak widać na zdjęciach wykonanych przez fotoreporterów, ciążąca na nim kara nie pozbawiła go dobrego humoru. Emerytowany polityk zdecydowanie więcej uwagi i czasu poświęca teraz członkiniom rodziny - młodszej o 17 lat żonie Carli Bruni oraz ich córce Giulli, która w październiku skończy 14 lat.
Tego dnia Nicolas Sarkozy postawił na klasyczny zestaw, będący połączeniem jasnej koszuli i jeansowych spodni. Carla wybrała elegancki czarny kombinezon oraz sandały na obcasie, natomiast nastolatka zdecydowała się na czarną mini sukienkę bez ramiączek. Tym samym udowodniła, że odziedziczyła po matce wyczucie stylu.
Członkowie rodziny umacniali bliskie więzi, trzymając się za ręce przez cały czas trwania spaceru. Uroczy widok?
