Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz sfotografowani na parkingu: kilka czułych gestów i groźne spojrzenie tancerki
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz stali się nierozłączni. Tym razem parę z parkietu "Tańca z Gwiazdami" (a także poza nim) "przyłapano" przed jedną ze stołecznych placówek medycznych. Zakochani nie mogli się od siebie oderwać.
Wielu wróżyło, że głośny skandal z "liścikami z dżungli" dotkliwie wpłynie na dalszą karierę Agnieszki Kaczorowskiej w telewizji, a romans z Marcinem Rogacewiczem, który ledwo co rozstał się z matką czwórki swoich dzieci, dodatkowo zszarga jej i tak już nadwątloną reputację.
Nic bardziej mylnego - serialowa Bożenka z "Klanu" cieszy się większą popularnością niż kiedykolwiek wcześniej - a jej pląsy na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" z zapartym tchem śledzą miliony widzów. Tancerka dołożyła wszelkich starań, żeby o pierwszym odcinku jesiennej edycji mówiła cała Polska.
W najbliższym czasie medialne zainteresowanie zdecydowanie nie opuści Agnieszki czy Marcina, co przekłada się na ciągłą obecność czających się w pobliżu paparazzi. W środę para została "przyłapana" przez fotografa, jak parkowała czarnym BMW przed jedną ze stołecznych placówek medycznych.
Kaczorowska i Rogacewicz ewidentnie tryskali humorem, gdy wesoło gawędzili na parkingu, nie szczędząc sobie czułości. Na zdjęciach paparazzo uwieczniono skradzione dotyki aktora, który troskliwie objął Agę w pasie, wywołując szeroki uśmiech na jej twarzy. Zbladł on momentalnie, gdy celebrytka dostrzegła w oddali fotografa z wymierzonym w jej kierunku obiektywem.
Pasują do siebie?
Gdy wsiadali do auta, aktor szarmancko otworzył drzwi ukochanej.
Przed promieniami wrześniowego słońca parę chroniły okulary przeciwsłoneczne.