Agnieszka Włodarczyk wprost: "Widzę, że się starzeję i NIE PODOBAM SIĘ SOBIE". Przyznała, co chciałaby teraz zmienić w twarzy
Wiele osób ma kompleksy - te z pierwszych stron gazet również. Jedni korzystają z dobrodziejstw profesjonalnych klinik, inni z kolei "starzeją się z godnością". A co na to Agnieszka Włodarczyk? Okazuje się, że jest coś, co chętnie by zmieniła.
Agnieszka Włodarczyk mówi wprost, co zmieniłaby w twarzy
Kompleksy to chyba coś, co dotyka nas wszystkich - zarówno "medialnych", jak i tych spoza show-biznesu. Gwiazdy radzą sobie z tym problemem na różne sposoby, jednak są i tacy, którzy stronią od klinik medycyny estetycznej i wolą "starzeć się z godnością", co każdy chyba interpretuje wedle własnego uznania.
Agnieszka Włodarczyk wprost: "Nie podobam się sobie"
Okazuje się, że przemyślenia na ten temat ma także Agnieszka Włodarczyk. Od kilku lat co prawda unika salonów, jednak regularnie udziela się w sieci i niedawno gościła w podcaście "Matcha Talks". Przewinął się tam m.in. właśnie wątek starzenia się i samoakceptacji.
Nie czuję się chyba ze sobą dobrze, wizualnie. Mam taki moment, że widzę, że się starzeję po prostu i nie podobałam się sobie
Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci
Włodarczyk zapewnia, że nie ma nic przeciwko ingerencjom w urodę - jeśli ktoś czuje się z tym dobrze, a w większości przypadków tak jest, to nikogo nie powinno to obchodzić.
Niech każdy sobie robi, co chce. Ja mam to totalnie gdzieś. Jeśli komuś to przeszkadza, niech sobie zmieni to, co mu przeszkadza. Jeśli ta osoba się cieszy z tego, że ma nowy nos, że nie jest garbaty i nagle kocha patrzeć na siebie. To jest też tu. To dla niej jest jakby rodzaj terapii.
Padło więc w końcu pytanie, czy i co Agnieszka zmieniłaby w twarzy. Jak twierdzi, przeszkadzają jej zmarszczki i chętnie by się ich pozbyła.
Chciałabym nie mieć zmarszczek
Mogę ci dać płatki kolagenowe, chcesz?
Myślę, że już w moim wieku to nie zadziała. Bardzo długo mogłam na przykład rano nagrywać jakieś storki i dosyć długo w miarę dobrze wyglądałam, a teraz tak się ze sobą źle czuję rano, że dopóki moja twarz się nie odkształci... Tak około 14. Najlepiej wyglądam wieczorem
