Aneta Zając zachwyca SMUKŁĄ SYLWETKĄ po treningu
Aneta Zając przeszła w ostatnim czasie spektakularną metamorfozę. Pomogły jej w tym nie tylko trafna diagnoza, ale i aktywność fizyczna. Teraz pochwaliła się efektami miesięcznej przygody z bieganiem.
Mijające miesiące upłynęły Anecie Zając pod znakiem kolejnych medialnych doniesień na temat jej metamorfozy. W marcu aktorka przyznała, że pomogła jej odpowiednia diagnoza, która pozwoliła jej wziąć sprawy w swoje ręce i skutecznie rozprawić się z nadprogramowymi kilogramami.
Patrzę na siebie ze stycznia i mam ochotę mocno przytulić tamtą Anetę. Podziękować, że znalazła w sobie siłę, by zrobić potrzebne badania, poszukać specjalistów i zawalczyć o siebie. Dzięki niej dziś jestem tu, gdzie jestem. Odpowiednia diagnoza i wsparcie bliskich, rodziny i przyjaciół, potrafi dać ogromną siłę. Tego dzisiaj jestem pewna i za to jestem ogromnie wdzięczna - napisała.
Aneta Zając podsumowuje miesięczną przygodę z bieganiem. Pokazała fotkę
Aneta nie ukrywa, że za jej przemianą kryje się nie tylko trafna diagnoza, lecz także zmiana nawyków i godziny spędzone na ćwiczeniach. W czerwcu Zając przyznała, że jej BMI znów jest w normie i na przestrzeni ośmiu miesięcy udało jej się skutecznie wyjść z otyłości I stopnia.
Zobacz też: Tak na przestrzeni dwóch dekad zmieniała się Aneta Zając. Od zawsze lubiła eksperymentować z wizerunkiem
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aneta Zając o swojej metamorfozie. Jak reaguje na komentarze, zarzucające jej wspomaganie się popularnym lekiem na cukrzycę?
Aktorka na nowo polubiła się też ze sportem i oprócz pilatesu zaczęła biegać, o czym informowała instagramową publikę. Teraz na jej profilu pojawiła się nowa fotka, a w opisie podsumowała miesięczną przygodę z joggingiem.
Miesiąc temu zaczęłam przygodę z bieganiem. Dziś przebiegnięcie 1 km zajmuje mi już o 2:22 minuty mniej niż wtedy - ogłasza. Nie ścigam się z nikim. Jedyne porównanie, które ma sens, to ja vs ja sprzed miesiąca. I to uczucie, że jestem kawałek dalej niż wczoraj - bezcenne.
Na zdjęciu zaprezentowała natomiast, jak teraz wygląda jej sylwetka i trzeba przyznać, że efekty są spektakularne.
Robi wrażenie?