Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Anna Wendzikowska gorzko o rozstaniu z Janem Bazylem: "Lekcja bycia samowystarczalną emocjonalnie i finansowo"

151
Podziel się:

Celebrytka, która w maju za pośrednictwem emocjonalnego nagrania poinformowała o tym, że "została z dziewczynkami sama", wyznała, jak teraz wygląda jej relacja z Janem Bazylem.

Anna Wendzikowska gorzko o rozstaniu z Janem Bazylem: "Lekcja bycia samowystarczalną emocjonalnie i finansowo"
Anna Wendzikowska wspomina poinformowanie o rozstaniu z Janem Bazylem (ONS)

Anna Wendzikowska należy do grona tych celebrytek, które świetnie odnajdują się w świecie mediów społecznościowych. Choć dziennikarka TVN dała się poznać za sprawą przeprowadzania wywiadów z hollywoodzkimi gwiazdami (nawet takich, które się nie odbyły), w ostatnim czasie kojarzy się ją głównie za sprawą działalności w sieci.

38-latka za pośrednictwem instagramowego profilu nie tylko serwuje dopracowane w każdym calu zdjęcia z podróży po świecie, ale i pokazuje swoją codzienność i dzieli się przemyśleniami.

Niedawno w szeregu emocjonalnych nagrań, które pojawiły się na jej InstaStories, poinformowała o rozstaniu z ojcem swojej młodszej córki, zdradzając, że "została z dziewczynkami sama".

Choć podczas jednego z licznych urlopów przyznała, że przydałaby się jej "jeszcze jedna para rąk", zdaje się dobrze odnajdywać w roli samotnej mamy.

Zobacz także: Anna Wendzikowska wspomina pierwszego męża

Dzielna Ania w udzielonym niedawno wywiadzie postanowiła powrócić wspomnieniami do momentu, w którym poinformowała o rozstaniu, i zdradzić powody, dla których się na to zdecydowała:

Może zabrzmi to absurdalnie, ale zrobiłam to, żeby ochronić prywatność - twierdzi w rozmowie z Fleszem celebrytka, która większą część życia relacjonuje w sieci i wspomina udostępniony na instagramowym profilu filmik:

Nagranie tego filmu było trudne, bo musiałam odsłonić więcej, niżbym chciała i powiedzieć o czymś, co mi nie wyszło. Z drugiej strony czułam, że jeśli tego nie zrobię, sytuacja będzie poza moją kontrolą i zacznie żyć swoim życiem - tłumaczy mama Kornelii i Antoniny.

Optymistyczna Wendzikowska nawet w kolejnym nieudanym związku dopatruje się pozytywów:

Zostałam nauczona, żeby żyć tak, jak chcę, i nie przejmować się opiniami. Rozstanie było cenną lekcją życia w pojedynkę, bycia samowystarczalną zarówno emocjonalnie, jak i logistycznie czy finansowo - zapewnia celebrytka i dodaje, że ojcowie jej córek są zaangażowani w ich wychowywanie:

Stworzyliśmy sobie nasz patchworkowy układ i każdy się w nim odnajduje - wyjaśnia.

Brzmi fajnie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(151)
Gość
4 lata temu
Prawda jest taka, że faceci są niedojrzali.Przeważnie wychowani przez samotne nadopiekuńcze matki, które niczego od nich nie wymagały i niczego ich nie nauczyły. Pojawiają się partnerki, dzieci i tacy faceci uciekają, bo w końcu ktoś czegoś od nich wymaga a oni nie potrafią niczego i myślą że partnerki są jak matki i będą kochać bezwarunkowo.Otórz nie trzeba stanąć na wysokości zadania. Życie to nie zabawa i nie wygląda jak instagram. A my matki musimy Lepiej wychowywać i więcej wymagać od naszych synów a nie robić z nich życiowe kaleki
boom
4 lata temu
Moze zanim sie kobieto zdecydujesz na kolejne dziecko z kolejnym facetem,to najpierw dobrze poznaj tego faceta i sprawdz,czy do siebie pasujecie i czy on ma podobny sposob postrzegania zwiazku i rodziny!!! Dzieci masz cudne,ale juz na poczatku skrzywilas im zycie nieodpowiednimi wyborami tatusiow!
lifestories
4 lata temu
ile można mieć "prawdziwych" :) miłości w życiu? jedną? pięć? osiem? kto i jak szuka i wybiera?
Jagoda
4 lata temu
Ale cały czas jest na wakacjach...więc i tak jest w dużo lepszej sytuacji niż większość pozostawionych samych sobie kobietz dziećmi.
PiotrWu
4 lata temu
Dzieci dwoje a "ojcow" trzech...Chyba z matmy tych olimpiad nie " pisala"...I jeszcze gorzkie żale o kase🙄
Najnowsze komentarze (151)
Jola
4 lata temu
Na tym pozowanym zdjęciu z panem Janem ona tak bardzo chce dobrze wyjść, przecież trzeba wrzucić potem na Insta,a u niego widać mega zlewę.
Irka
4 lata temu
A córka to bazylia??
Wymagająca
4 lata temu
Wychudzona, za bardzo... Medecyny estetyczna się kłania. Ale jednego jej nie można odmówić - gustuje i wybiera przystojniaków, a babka ma gust, nie bierze wszystkiego co się rusza - grubych, brzydkich, bezrobotnych, jak większąsc naszych rodaczek, byle by nie być sama. Tragedia. Cóż, presją społeczeństwa robią swoje.
ktos
4 lata temu
Podziwiam Pania i zycze duzo szczscia .Nienawisc Polakow wynika z ich zazdrosci o Pani niezaleznosc, Mezczyzni w Posce sa nieodpowiedzialni, niezaradni,kobiety zostawiaja same z problemami, Wiele kobiet zyje w nieudanych zwiazkach w Polsce po 20 lat, Sa bezradnne i nie widzia drogi wyscia, pozdrawiam cieplo
Werta
4 lata temu
Szkoda, że nie lekcja medialnej powściągliwości.
Gość
4 lata temu
W sumie nie ma jej czego zazdroscić. Smutne
Violk
4 lata temu
Współczuję...za 3 razem się nie uda.
dana
4 lata temu
w tym pozie kopielowym to nie apetycznie
Antmen
4 lata temu
Zaraz 3 dziecko i 3 gościu :)
Jacek
4 lata temu
W tym kostiumie to tragedia straszne zwisy
Sjuzi
4 lata temu
Pani Anna jest piękna i bogata ma śliczne dzieci cudowne mieszkanie zapewne. Po co jej facet. Czy posiadanie faceta jest wyznacznikiem szczęścia? Dajcie spokój. Znajdzie jakiegoś od czasu do czasu i tyle
Sjuzi
4 lata temu
Pani Anna jest piękna i bogata ma śliczne dzieci cudowne mieszkanie zapewne. Po co jej facet. Czy posiadanie faceta jest wyznacznikiem szczęścia? Dajcie spokój. Znajdzie jakiegoś od czasu do czasu i tyle
M.
4 lata temu
To może czas wyciągnąć wnioski? "Staromodne" spotykanie się, poznawanie się a nie wprowadzanie od razu. Na początku zawsze jest fajnie, charaktery wychodzą po czasie.
Kulka
4 lata temu
Na tym pierwszym zdjęciu jej nogi wyglądają jak nogi faceta😂
...
Następna strona