Trwa ładowanie...
Przejdź na

Brat Brada Pitta: "On nadal kocha Angelinę. Tęskni za nią cały czas"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
72
Podziel się:

"Uważa, że Angelina dokonała impulsywnej decyzji o rozwodzie i sama jej żałuje".

Brat Brada Pitta: "On nadal kocha Angelinę. Tęskni za nią cały czas"

_

_

Niespodziewany rozwód Angeliny Jolie i Brada Pitta to zdecydowanie jedno z najgłośniejszych wydarzeń w show biznesie w 2016 roku. Para, która spędziła razem dziesięć lat i wspólnie tworzyła rodzinę, natychmiast rozpoczęła batalię o szóstkę dzieci. Aktorka odizolowała męża od synów i córek, a także przepuściła na niego ostry medialny atak. Wszystko po to, aby uzyskać wyłączną opiekę nad Maddoxem, Paxem, Zaharą, Shiloh oraz bliźniętami Vivienne i Knoxem.

Obecnie Pitt może widywać się z dziećmi tylko pod jej ścisłym nadzorem. Niedawno pisaliśmy, że terapeuta zorganizował gwiazdorowi spotkanie z nimi bez udziału Angeliny. Zobacz: Angelina wściekła się, bo Brad spotkał się z dziećmi? "WPADŁA W FURIĘ" Pomimo nieustannego napięcia między byłą parą rodzina Brada Pitta twierdzi, że ten nadal wierzy w szczęśliwe zakończenie.

Każda wizyta u dzieci to dla niego prawdziwe piekło - mówi brat aktora w krótkim komentarzu dla magazynu People. On nadal kocha Angelinę. Brad jest złamanym człowiekiem. Czuje się zdradzony przez kobietę, którą nadal kocha. Tęskni za nią cały czas, pomimo tego wszystkiego, co się między nimi wydarzyło. Uważa, że Angelina dokonała impulsywnej decyzji o rozwodzie i sama jej teraz żałuje. Nie umie jednak wyjść z tej sytuacji z twarzą.

_

_

Zobacz także: Córka Angeliny Jolie i Brada Pitta coraz bardziej upodabnia się do chłopca
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(72)
gość
7 lat temu
ta kobieta jest chora, nie wiem co w niej jest że tak od siebie uzależnia, trochę szkoda mi Brada
Gość
7 lat temu
Brad jakiś Ty naiwny
gość
7 lat temu
No cóż, serce nie sługa. Brad wydaje się być fajnym facetem, szkoda go
gość
7 lat temu
Lepiej byłoby dla niego żeby o niej zapomniał
gość
7 lat temu
gdzie zdjęcia Angie z dziećmi na nartach zapchlony pudlu?znowu spóźnieni
Najnowsze komentarze (72)
gość
7 lat temu
Hhahaha i juz wierzycie w bajeczkę,że braciszek tak powiedział....hahahahah Pitt doskonale wie,że to wariatka,już dawno chciał te kości pogonić....Nie wierzcie w to co piszą.Po 10 latach związku nie mozna kochać s**i,która jest wariatką!
Gość
7 lat temu
Skoro tak myśli, to niech znajdzie sobie dobrego psychoterapeutę. Myślała, że on, w przeciwieństwie do tej kostuchy, jest normalny.
Wioletta
7 lat temu
No tak. To lepiej zachować twarz i dalej zachowywać się jak porzucona niż dać szansę sobie i jemu przynajmniej na rozmowę bez dzieci i emocji.
gość
7 lat temu
A ja uwielbiam Angeline, a wy jesteście zwyczajnie wstrętnymi babskami z charakteru i pewnie z urody aż do bólu byle jakie, pewnie stąd ta żółć i nienawiść. Ja jak widzę piękną kobietę to nie mam z tym problemu, ale jak ktoś ma kompleksy na własnym tle to będzie się rzucał i pluł
schelest
7 lat temu
Brat Brata😆
gość
7 lat temu
Zauważyłam dziwny fenomen jak piękna kobieta się rozwodzi to jest:suka,p***a,cwana,wyrachowana itp itd a jak rozwodzi się brzydka kobieta z krzywymi nogami to jest:biedna,poniżona,każdy jej współczuję,każdy życzy jak najlepiej,każdy ją żałuję i każdy żałuję jej dzieci!!!
gość
7 lat temu
sorry on też ją zdradzał!!musiał przegiąć pałę skoro chcę się rozwieść!!ona też go bardzo kochała i może nadal kocha ale innego wyjścia już nie było!!przestańcie po niej jechać tylko dlatego że jest piękną kobietą do k***y nędzy!!
gość
7 lat temu
straszny frajer, nic dziwnego że go pogoniła, znudził się jej i*****l
Gość
7 lat temu
Ta ich Shiloh to najpiekniejsze dziecko na Ziemi. Trzymam kciuki za szczęście i spokój Brada.
gość
7 lat temu
nie zapominajmy ze Brad kiedys rzucil Jennifer dla Angeliny. Nie jest mi go wcale szkoda.
Gość
7 lat temu
To tak jak u mnie prosiłam , groziłam na rzęsach stawalam o on miał rodzinę w d***e jak powiedziałam ze to koniec to wtedy sie zaczelo staral sie jak nigdy ze kocha ze juz będzie ok ideal po prostu juz tak drugi rok lata a ja mowie nie miał swoja szanse
gość
7 lat temu
on musi być wyjątkowo g***i i ślepy
gość
7 lat temu
nie wierze, ze ja kocha, ten rozwod to na pewno jego wina. Moj byly zdradzal mnie, oklamywal, niszczyl psychicznie, a przed innymi udawal kochajacego, opiekunczego i chodzacy ideal, a ja wychodzilam na wariatke, ktora nie wiadomo czego chce
gość
7 lat temu
jak dla mnie chora kobieta
...
Następna strona