Borys Szyc ciągle mieszka jeszcze w bloku na Powiślu. Ale to nie jedyne jego mieszkanie w Warszawie. Jest jeszcze drugie - w kamienicy na Saskiej Kępie. Do nieruchomości Szyca dołączy wkrótce także loft w Łodzi. Tylko kto będzie w nim mieszkał?
Nie jest tajemnicą, że Borys Szyc ma spore problemy z ułożeniem sobie życia. W to, że kiedykolwiek się ustatkuje, wątpią także jego znajomi:
Borys złozył wiele obietnic bez pokrycia - komentują jego relacje z matką Sonii w rozmowie z tygodnikiem Na żywo. A, co gorsza, nie wyciąga wniosków. Tak jak z niedawnego incydentu - za jazdę po pijaku odebrano mu prawo jazdy. Miał wziąć się za siebie, przestać pić i imprezować. Skończyło się na zatrudnieniu kierowcy - ochroniarza. Podobno aktor potrzebuje takiego opiekuna, ponieważ imprezując cały czas ładuje się w kłopoty.
Nieodpowiedzialność była także powodem rozpadu wszystkich związków aktora. Z Sylwią Gliwą mieszkał przez 6 lat. W końcu zrozumiała, że Szyc nigdy się nie zmieni ani nie dorośnie. Z agentką ubezpieczeniową, Anną Bareją ma czteroletnią córkę. Ale szanse na to, że wyklaruje się z tego rodzina, są coraz mniejsze. Ostatnia dziewczyna, Maria Bulanda, przyłapała Szyca w niedwuznacznej sytuacji z inną.
Borys Szyc w wieku 30 lat nadal nie wykazuje najmniejszych chęci ustatkowanie się. Ale przynajmniej ma 3 mieszkania. Ciekawe, z kim będzie w nich nocował.
