Po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość media publiczne stały się tubą propagandową rządzących "niewygodnych" dziennikarzy zastąpiono prawicowymi publicystami, zrezygnowano z transmisji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a oglądalność Wiadomości poszybowała w dół, o ponad pół miliona widzów w ciągu nieco ponad roku. Kilka tygodni temu w głównym wydaniu serwisu usunięto serduszko WOŚP z kurtki posła Arkadiusza Myrchy z Platformy Obywatelskiej…
Najnowszym przykładem ewidentnej manipulacji faktami jest materiał z wczoraj, kiedy to Wiadomości wyemitowały aż trzy materiały poświęcone wypadkowi rządowej limuzyny, którą poruszała się premier Beata Szydło. Do kolizji doszło w momencie, gdy kolumna wyprzedzała fiata seicento, który wykonując skręt w lewo zderzył się z samochodem wiozącym premier.
Ustalono, że do wypadku doszło w miejscu, w którym wyprzedzanie jest niedozwolone - na jezdni znajduje się podwójna linia ciągła. TVP postanowiło jednak wymazać ten fakt ze świadomości opinii publicznej i w symulacji graficznej wyemitowanej w materiale pokazała pojedynczą linię przerywaną, która zezwala na wyprzedzanie.
Internauci szybko zareagowali na manipulację Wiadomości, nazywając ją między innymi "Matrixem".
Jak myślicie, ile jeszcze zmanipulowanych treści, których być może nie udało się wyłapać, przemyca w swoich wiadomościach telewizja Jacka Kurskiego?
