W 2015 roku Mark Zuckerberg i jego żona, Priscilla Chan, po długich staraniach zostali rodzicami. O narodzinach córki Max poinformowali za pośrednictwem wpisu na Facebooku. Z tej okazji napisali nawet specjalny list, w którym zapowiedzieli, że na wsparcie idei poprawy warunków życia i wyrównania szans dzieci z całego świata zamierzają przeznaczyć łącznie 99% posiadanych przez siebie akcji Facebooka, wycenianych na 45 miliardów dolarów.
Wczoraj 15 miesięcy po narodzinach małej Maxime jeden z najbogatszych ludzi na świecie ogłosił, że jego żona znowu spodziewa się dziecka. Para była długo przekonana, że nie uda im się w naturalny sposób po raz drugi powiększyć rodziny. Jednak już wiadomo, że Mark Zuckerberg i Priscilla Chan zostaną rodzicami drugiej dziewczynki.
Kiedy Priscilla dowiedziała się, że jest znowu w ciąży, to jedyne, czego pragnąłem, to aby dziecko było zdrowe. Potem chciałem, aby to była dziewczynka. Nie wyobrażam sobie większego podarunku dla córki niż posiadanie siostry. Jestem bardzo szczęśliwy, że Max i nasze nowe dziecko będą mieli siebie nawzajem - napisał na Facebooku Zuckerberg.
Zanim 32-letnia Priscilla zaszła w pierwszą ciążę, para starała się o dziecko przez kilka lat, w trakcie których żona Zuckerberga trzykrotnie poroniła. Z ogłoszeniem nowiny o kolejnym dziecku para czekała do momentu, w którym lekarze byli pewni, że nic nie zagraża ich mającej dopiero się urodzić córce.
