Katie Holmes nie odniosła spektakularnego sukcesu w trakcie występów w musicalu na Broadwayu. Ostatnio została nawet wygwizdana przez niezadowoloną widownię. Nie poprawił jej humoru nawet luksusowy apartament, który Tom Cruise wynajął specjalnie dla niej. W trakcie występów aktorki para mieszkała w prezydenckim apartamencie w wieżowcu Trump Towers na Manhattanie. Miesięczny koszt wynajmu wynosi... 200 tysięcy dolarów!
Prestiżowa rola na Broadwayu miała być trampoliną do wielkiego sukcesu zawodowego Katie. Okazało się jednak, że Holmes nie najlepiej czuje się na scenie, gdzie ma bezpośredni kontakt z publicznością. Załamana porażką aktorka nie ma w dodatku wsparcia w małżonku. Tom chce, żeby jak najszybciej zaszła w ciążę. Wtedy będzie musiała zrezygnować z kariery i siedzieć w domu ze scjentologami.
