"Aniołek SLD" przypomina o sobie na Instagramie: "Mam zrobione tylko usta!" (ZDJĘCIA)
Czy Justyna Klimasara zostanie następczynią Magdy Ogórek jako maskotka Leszka Millera?
Nagłe pojawienie się na scenie politycznej Magdy Ogórek jako maskotki Leszka Millera przyćmiło Justynę Klimasarę, dawnego "aniołka SLD". Już jako 17-latka Justyna była gotowa na wiele dla osiągnięcia rozgłosu, zachwycając się generałami Kiszczakiem i Jaruzelskim. Prężyła też biust i fotografowała się też ze wszystkimi tuzami lewicy. Ostatnio zaś krytykowała "żołnierzy wyklętych".
Od debiutu Klimasary jako 17-letniej aktywistki minęły cztery lata. Choć już może zostać posłanką, na szansę na prezydenturę u boku Leszka Millera potrzebuje jeszcze kolejnych 14. Polityczna celebrytka już przygotowała się do kolejnego rozdziału kariery i zadbała o swój wygląd - ostrzyknęła sobie wargi i pozuje na Instagramie układając usta w "glonojada". Zapewnia jednak, że włosy na głowie jeszcze ma naturalne.
Dopadły mnie dziś pytania o "nowy" wygląd. Ja siebie w tej obecnej wersji bardzo lubię, mam swój styl i pomysł na siebie - zapewnia Justyna. Mam zrobione tylko usta jeśli chodzi o trwalsze ingerencje. Włosy mam naturalne... Jeśli ktoś hejtuje to prawdopodobnie nie lubi sam siebie. Hmm...na modelkę za niska jestem.
Myślicie, że Justyna i jej wielkie usta zrobią jeszcze karierę na Wiejskiej?