Zbigniew Kraskowski z czwartej edycji Rolnik szuka żony był chyba najbardziej pozytywną postacią całego programu. Było widać, że samotność mocno mu doskwiera, a z racji nieśmiałości nie spotkał dotychczas kobiety swojego życia. Niestety, w programie nie wybrał za dobrze: dwie kandydatki okazały się za wygodne i zarozumiałe, by przeprowadzić się na wieś. Zbyszek znalazł dopiero szczęście u boku odrzuconej dziewczyny innego rolnika, religijnej Justyny, która wcześniej pokazywała erotyczne akcesoria w Grze wstępnej.
Przypomnijmy: Zbyszek z "Rolnika" potwierdza romans z Justyną: "Spotykamy się i mamy zamiar RAZEM SPĘDZIĆ SYLWESTRA"
Niestety, Justyna na co dzień mieszka w Anglii, więc wspólne Boże Narodzenie stanęło pod znakiem zapytania. To ich nie zniechęciło, bo ostatnio Zbigniew zorganizował dla Justyny romantyczną kolację i dał jej czerwoną różę. W rozmowie z tygodnikiem Rewia wypowiada się o niej w samych superlatywach:
Znalazłem kobietę, której szukałem. Wierzę, że ona wyciągnie mnie za uszy z samotności - mówi.
Trzymacie za nich kciuki?
**Ewelina z "Warsaw Shore": "Miłości nie ma, miłość to ściema"
**
