Książę Karol zapisał się na kartach historii brytyjskiej monarchii jako najstarszy następca tronu. Do syna królowej Elżbiety należy przede wszystkim funkcja reprezentacyjna kraju, dlatego też co jakiś czas pojawia się na różnego rodzaju uroczystościach (niestety nie wzbudza on aż takich emocji jak jego matka i synowie).
Kilka dni temu książę został zaproszony do Bostonu w Lincolnshire, aby uczcić rozpoczęcie projektu rolniczego Louth Livestock Market, którego zadaniem jest przedłużenie funkcjonowania małych farm plajtujących przez wielkie przedsiębiorstwa.
W trakcie oprowadzania księcia po gospodarstwie, Karol wziął do ręki jedną z marchewek i zaczął ją intensywnie wąchać. 69-latek zatracił się w aromacie warzywa na tyle, że przełamał je na pół i poświęcił dłuższą chwilę na rozpoznanie kolejnych nut zapachowych. Zdjęcia ojca Williama i Harry'ego zdążyły obiec cały świat, a internauci stworzyli już kilka memów z upojonym zapachem marchewki księciem.
Wy też lubicie zapach marchewki?
