Wczoraj pisaliśmy już o niespodziewanym "powrocie" skompromitowanej pary "fit-celebrytów", Marity Surmy i Daniela Majewskiego. Blogerka i trener, po tym jak kulisy ich prywatnego życia opisała w sieci siostra Marity, na trzy miesiące zniknęli z mediów społecznościowych, tracąc przy okazji wszystkie kontrakty reklamowe.
Choć mogło się wydawać, że to jeden z bardziej spektakularnych upadków w historii naszego show biznesu i po takiej kompromitacji dla Surmy i Majewskiego nie będzie już w show biznesie miejsca, okazuje się, że wielu osób czekało na ich powrót.
Deynn i jej chłopak postanowili przypieczętować ten "comeback" w wyjątkowy sposób. Na profilu blogerku właśnie pojawiło się zdjęcie sugerujące, że para... wzięła w sekrecie ślub.
Zapomniałam dodać... Pani Majewska #marriage - podpisała zdjęcie w welonie.
Wygląda też na to, że tatuaże, jakie pojawiły się na twarzach skompromitowanych celebrytów, to ślubne "pamiątki", mające symbolizować ich związek.
Myślicie, że naprawdę są małżeństwem?
