Smutna i zmęczona Viola z dziećmi kupuje sobie kwiaty na bazarku (ZDJĘCIA)
Kołakowska oprócz warzyw i owoców kupiła dwa bukiety tulipanów. Pewnie od Karolaka nie dostawała ich zbyt często...
Viola Kołakowska czuje chyba, że zrobiła duży błąd, wiążąc się wiele lat temu z Tomaszem Karolakiem. Aktor zabrał jej spory kawałek młodości i nie potrafił się zdecydować, czy woli wieść żywot singla czy też spokojne życie jako mąż i ojciec. Latami zwodził Violę, nie deklarując się czy chce z nią być na poważnie, a wymuszone zaręczyny, do których w końcu doszło i tak zostały zerwane. Karolak wrócił do szczęśliwego, kawalerskiego stanu, a wychowanie dwójki dzieci, które spłodził w "międzyczasie" spoczęło na barkach Kołakowskiej, podobnie jak zorganizowanie domu i inne obowiązki.
Paparazzi wypatrzyli Kołakowską na mieście, gdy zajmowała się dziećmi - Leonem i Leną. Poszli do knajpki, na hulajnogę i na pobliski bazarek po zakupy do domu. Była modelka wyglądała na smutną i zmęczoną życiem, ubrana w długi czarny płaszcz, spódnicę za kolano i płaskie, męskie buty. Oprócz warzyw i owoców kupiła sobie dwa bukiety tulipanów. Pewnie od Karolaka nie dostawała ich zbyt często.
Zobaczcie zdjęcia:
Po rozstaniu z Karolakiem ma na głowie dom i dzieci.
Kupiła zdrowe owoce i warzywa.
Dwa bukiety tulipanów - czerwone i żółte - będą ozdobą domu.
Tomasz raczej nie był skory do okazywania Violi uczuć.
Widać, że chcą trochę odciążyć mamę.
Kołakowska nie wyglądała jednak na zadowoloną.
Widać, że zmartwienia odbijają się na twarzy Violi.