Trwa ładowanie...
Przejdź na

Majewscy "klepią biedę na Coachelli". Skąd mają pieniądze na festiwal?

189
Podziel się:

"Fit-małżeństwo" od początku próbuje przekonać fanów o swojej fatalnej sytuacji finansowej...

Majewscy "klepią biedę na Coachelli". Skąd mają pieniądze na festiwal?

Trwa jedno z najbardziej medialnych wydarzeń muzycznych świata. Kalifornijski festiwal już dawno przestał być świętem muzyki i dziś kojarzy się głównie z instagramowym lansem, którycałkiem trafnie wyśmiała... Malwina Wendzikowska. Nic dziwnego, że Deynn i Majewski postanowili uwiecznić się na słynnej imprezie. Warto wspomnieć, że koszt to 1000 dolarów od osoby. Skąd mają na to pieniądze?

O ile obecność Maffashion na Coachelli nie dziwi, to pobyt Deynn i Daniela już tak. Byli "fit-celebryci" powrócili niedawno do mediów społecznościowych jako małżeństwo.

Majewscy od powrotu grają na najczulszych strunach swoich nieletnich fanów. W "przejmujących" live’ach na Instagramie próbują przekonać swoich obserwatorów, że się zmienili, anawet nawrócili...

Marita i jej umięśniony mąż wzbudzają współczucie internautów i przekonują, że ich finansowa sytuacja jest daleka od tej, którą mieli przed wybuchem afery z siostrą Deynn. Podczas jednej z licznych transmisji na żywo, celebrytka podzieliła się nawet dramatycznym wyznaniem o braku pralki. Para miała przez nagłośnioną w Pudelku aferę stracić liczne kontrakty reklamowe, a tym samym źródło środków do życia.

Oczywiście, jak to zwykle bywa w przypadku Majewskich, narracja zaczyna się sypać. Internauci zwracają uwagę na koszty życia w Los Angeles. Wątpliwości wzbudza też pobyt na Coachelli. Festiwal jest jednym z droższych, nawet dla Amerykanów.

Trzydniowy bilet wstępu kosztuje ponad tysiąc dolarów. Doliczyć należy też koszt wyżywienia i noclegu, który również jest niebagatelny. O stylizacjach pary, drinkach i innych koniecznych wydatkach nie wspominając.

Skąd Majewscy mają na to wszystko środki? Daniel wedle naszego śledztwa utrzymuje się głównie... z organizacji imprez, ale trudno nam uwierzyć, że firma jest na tyle dochodowa, że starcza im na "godne" życie w LA.

Wygląda na to, że fit-małżeństwo musi mieć dodatkowe źródła dochodów. Takie jak kontrakt Marity z firmą skin79, dystrybuującą koreańskie maseczki, które "blogerka" nachalnie promuje na swoim Instagramie. Swoją drogą, firmie gratulujemy ambasadorki. Jak zauważyli fani, Deynn i Majewski nie stracili wcale tylu kontraktów, bo wciąż lokują mnóstwo produktów w czasie swoich live'ów na Instagramie. Wiele osób zwróciło też uwagę na "subtelną" promocję marek odzieżowych, choćby podczas ślubu, do którego poszli w dresach. Żeby ułaskawić internautów, którzy czują się oszukani, zapewniają, że dużą część dochodu przekazują na cele charytaywne.

Myślicie, że Majewscy mają więcej tego typu kontraktów?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(189)
gość
6 lat temu
kto nie chce ich oglądać ręka w górę
gość
6 lat temu
Skończcie ich promować na siłę! Nie mają nic wartościowego do przekazania.
gość
6 lat temu
oni są obleśni
Gość
6 lat temu
Jak to skąd mają kasę? Sami ich promujecie!
gość
6 lat temu
Niech sprzeda torebkę gucci 😂
Najnowsze komentarze (189)
Gość
5 lata temu
Zajmijcie się w końcu swoim życiem A nie się wpie*****cie w życie innych pudelek jesteście największym chodzacym gownem na tym świecie.
Gość
6 lat temu
Typowy Janusz pisał artykuł. Somsiad z******j skont miał na to piniondze. Za wasze pieniądze tam nie pojechali, wy im za to nie płaciliscie, ale typowa cebula ze siedzi w portfelu dla 2 osoby.
gość
6 lat temu
dobrana para :D
gość
6 lat temu
co mnie to obchodzi, nie interesuję się cudzymi pieniędzmi
gość
6 lat temu
Ale się pudel dojebałeś do nich, masakra..
SARA
6 lat temu
weźcie się, nie macie co robić?! nudne się to robi..... kogo to obchodzi............ j****e pustaki i tyle............
gość
6 lat temu
Pustostany i Karykatury! Tak powinni się nazywać!
gość
6 lat temu
wyglądają jakby wyszli z jakiegoś kryminału :/
gość
6 lat temu
...KTO TO JEST ...
PromowanieNic...
6 lat temu
Jesteście debilami. Ja trochę też, skoro to czytam..
Ata
6 lat temu
W apartamentowcach pod wynajem w USA pralek nie ma w mieszkaniach, tylko w pralniach w dolnych pomieszczeniach kamienic. Więc może dziewczę jeszcze tego nie ogarnęło.
gość
6 lat temu
Może dorobili się wcześniej paru złotych.... podobno tacy jak Oni zarabiają po kilkaset tysięcy miesięcznie jak są na fali to nawet jak teraz podupadli to mają oszczędnoćci albo przynajmniej powinni je mieć.
Gość
6 lat temu
Co to za nowe przyglupy ?
gość
6 lat temu
chore bydlęta
...
Następna strona