Gwiazdy na zawodach Gałkowo Masters: Renulka jak Maximus z "Gladiatora", bosa Klimas i Szczawińska pozująca z koniem na ściance... (ZDJĘCIA)
Polska wersja Royal Ascot wprawiła celebrytki w iście szampański nastrój.
Sezon wakacyjny w show biznesie zazwyczaj nie obfituje w spektakularne eventy. Jest to czas "odpoczynku" dla stałych bywalców salonów, a lans z czerwonych dywanów przenosi się na Instagram, gdzie celebryci codziennie dostarczają nam nowych zdjęć z kolejnych luksusowych wyjazdów.
Jest jednak jedno wydarzenie, które cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem gwiazd i w swoim charakterze ma przypominać nieco brytyjskie Royal Ascot. Mowa o Gałkowo Masters, czyli organizowanych przez Karolinę Ferenstein-Kraśko zawodach jeździeckich, podczas których główną rolę odgrywają nakrycia głów celebrytek i ich "popisy" z lejcami w dłoniach.
W tym roku na imprezie pojawili się m.in. Łukasz Jemioł, Joanna Horodyńska, Renata Kaczoruk czy Klaudia Halejcio. Zobaczcie, jak celebryci bawili się w Gałkowie.
"Głową" tego wydarzenia jest Karolina Ferenstein-Kraśko, która w Gałkowie pojawiła się tradycyjnie w towarzystwie męża. Celebrytka wybrała na tę okazję zwiewną, błękitną suknię.
Na imprezie pojawiła się Renulka, która naprawdę przejęła się okazją i zarówno jej stylizacja jak i zachowanie wskazywały na prawdziwe zaangażowanie w temat.
Kaczoruk nareszcie dostała to, co kocha najbardziej: rywalizację, wyścig i uwagę fotoreporterów.
Na imprezie pojawiło się kilka znanych osób, w tym Kamila Szczawińska, która postanowiła zapozować z małym koniem.
Świeżo upieczona mężatka również przyjechała do Gałkowa i bawiła się wybornie.
Była modelka nie mogła przepuścić okazji, by zadać szyku. Jej nakrycie głowy zachwyciło zgromadzonych.