Paris Hilton z narzeczonym oraz Żywy Ken prezentują swoje sztuczności na ściance (ZDJĘCIA)
Celebryci pojawili się na imprezie marki Cavalli. Dobra "żywa reklama"?
Trudno wyobrazić sobie światowy show biznes bez Paris Hilton. Gdyby nie ona, świat nie usłyszałby pewnie nawet o Kim Kardashian i z pewnością nikt inny tak nie wylansowalby mody na noszenie piesków w torebkach.
I choć Hilton jest ostatnio mniej aktywna niż kiedyś w celebryckim świecie, 37-latka nadal trzęsie show biznesem i budzi zainteresowanie wszędzie, gdzie się pojawi. Ostatnio razem z narzeczonym, Chrisem Zylką, przyszła na event Just Cavalli, który odbył się w Mediolanie. Na tej samej ściance pozował z resztą Rodrigo Alves, znany bardziej jako Żywy Ken, który swoją dyskusyjną urodę "wzbogacił" o parę szkieł kontaktowych. Paris z kolei zadała szyku w długiej, fioletowej sukni uzupełnionej koronkowymi rękawiczkami. Dodatkiem do jej stylizacji był oczywiście narzeczony.
Myślicie, że dwie sztuczne osoby to dobra reklama dla marki?
Paris z Chrisem przylecieli na imprezę marki Cavalli do Włoch, gdzie oboje postanowili zadać szyku.
Paris i Chris zaręczyli się prawie rok temu. Celebrytka szykuje się do ślubu.
Paris dba o to, by ciągle wyglądać młodo. Fani nie dają jej 37 lat i faktycznie, jej twarz prawie się nie zmienia.
Choć Hilton od dawna nie jest celebrytką numer jeden, nadal jej pojawienie się na imprezie jest "wielkim wydarzeniem".
Rodrigo Alvesowi nie wróżono zbyt długiej kariery w show biznesie. Mimo to nadal pojawia się na ściankach.
Żywy Ken nie byłby sobą, gdyby nie zmienił czegoś w swoim wyglądzie. Tym razem założył nowe soczewki...