Wylansowani piłkarze przybyli na zgrupowanie w drogich samochodach: Lewandowski, Szczęsny, Błaszczykowski... (ZDJĘCIA)
Drużyna piłkarska przygotowuje się do czwartkowego meczu z Austrią w ramach kwalifikacji do Euro 2020.
Trzeba przyznać, że w zeszłym roku polska reprezentacja w piłce nożnej nie miała zbyt wielu powodów do zadowolenia. Po porażkach 1:2 z Senegalem i 0:3 z Kolumbią udział Polaków na mundialu w Rosji zakończył się na fazie grupowej, przez co kadra nagle stała się powszechnym obiektem szykan i żartów. Dostało się nawet Annie Lewandowskiej, która - również obarczona winą za klęskę kadry - zmuszona była na jakiś czas wyłączyć na swoim profilu instagramowym opcję komentowania.
Wygląda na to, że piłkarze zapomnieli już o przykrych zdarzeniach z zeszłorocznych mistrzostw i pełną parą przygotowują się do Euro 2020. W poniedziałek fotografom udało się przyłapać największe gwiazdy polskiej reprezentacji zmierzające na rozruch przed meczem z Austrią, który odbędzie się w czwarte w ramach kwalifikacji do Euro 2020. Oprócz największej gwiazdy kadry, czyli kapitana drużyny, Roberta Lewandowskiego, na zgrupowaniu nie zabrakło również Kuby Błaszczykowskiego, Wojtka Szczęsnego, Kamila Glika, Bartosza Bereszyńsiego czy Arkadiusza Milika.
O ile większość sportowców wyglądała na nieco podminowanych, gdy wysiadali ze swoich luksusowych samochodów, Lewandowski wręcz tryskał humorem, chętnie rozdając autografy i robiąc sobie zdjęcia z czekającymi na niego fanami.
Zobaczcie zdjęcia polskiej reprezentacji zmierzającej na zgrupowanie przed czwartkowym meczem z Austrią:
Zadowolony Lewandowski przyjechał na zgrupowanie swoim Mercedesem Maybach S560 wartym około 800 tysięcy złotych.
Piłkarz na tę okazję wybrał casualową stylizację składającą się z szarych spodni, białej koszuli i kamelowego płaszcza.
Emanujący zadowoleniem Lewandowski chętnie rozdawał autografy i robił sobie zdjęcia z licznie zebranymi fanami.
Wysiadając ze swojego Bentleya Wojtek Szczęsny sprawiał wrażenie zdecydowanie mniej szczęśliwego niż kapitan drużyny.
Sportowiec postanowił podkreślić swój wysoki status społeczny, wybierając na zgrupowanie markowe ciuchy takich domów mody jak Fendi czy Louis Vuitton.
Kuba Błaszczykowski wyglądał tego dnia, jakby wstał z łóżka lewą nogą.
Mimo zaciętej miny, sportowiec okazał trochę serca i pozwolił sobie zrobić z wielbicielami kilka pamiątkowych fotek.