Daniel M. robi zakupy w ekskluzywnym centrum handlowym pod czujnym okiem mamy (ZDJĘCIA)
Syn "króla disco polo" szczególnie upodobał sobie nowości z kolekcji Philippa Pleina.
Jeszcze do niedawna mało kto wiedział, kim właściwie jest syn "króla disco polo". Jakiś czas temu Daniel M. dał się poznać dzięki problemom z prawem i burzliwej relacji ze swoją młodziutką żoną, Eweliną. Od tamtego czasu, mężczyzna konsekwentnie aspiruje do roli pierwszoligowego celebryty, w czym znacznie pomagają mu pieniądze rodziców. Choć Daniel w lutym został ojcem, nie wydaje się, żeby regularnie opiekował się małą Laurą. Na razie, jak sam twierdzi, "odwiedza ją w każdej wolnej chwili". W umiejętności ojcowskie mężczyzny powątpiewają też jego rodzice, którzy nie wiedzą, czy syn "będzie miał odwagę przewinąć niemowlę".
Nic więc dziwnego, że syn Zenona ma dużo wolnego czasu. Mężczyzna sporo podróżuje i zatrzymuje się w drogich hotelach, odwiedzając co większe miasta Polski. Ostatnio wybrał się do Warszawy. Tym razem nie sam, bo w towarzystwie mamy, Danuty. Żona gwiazdora disco polo zdecydowała się zabrać syna do ekskluzywnego centrum handlowego Vitkac, gdzie wspólnie zrobili spore zakupy. Całą rodzinną "wyprawę" Daniel relacjonował oczywiście za pośrednictwem Instagrama:
Pozdrawiam was wszystkich z trasy Białystok-Warszawa. Jeszcze mamy drobny postój w Warszawie. Mama ma coś załatwić. Jedziemy do jakiegoś sklepu. Potem kierujemy się w kierunku Poznań, Konin. Chyba już wszyscy wiecie, gdzie jadę, odwiedzić Ewelinę i Laurę.
Z relacji zamieszczonej przez Daniela, możemy wywnioskować, że najbardziej przypadły mu do gustu ubrania projektu Philippa Pleina, partnera samozwańczej "polskiej Kim Kardashian", Justyny Gradek. Myślicie, że kupili też coś dla Eweliny i malutkiej Laury?
Zobaczcie:
Daniel M. zazwyczaj spędza czas samotnie, podróżując po Polsce i testując kolejne dobre hotele. Tym razem, zdecydował się spędzić nieco czasu z mamą - Danutą. Niestety zabrakło głowy rodziny - Zenka.
Danuta i Daniel wybrali się na zakupy do ekskluzywnego warszawskiego centrum handlowego, w którym spędzili około dwóch godzin.
"Łowy" okazały się owocne, a Danielowi udało się znaleźć coś dla siebie. Za pośrednictwem Instagrama pochwalił się nowymi ubraniami. Szczególnie upodobał sobie odzież od projektanta Philippa Pleina.
Gdy syn znalazł już to, czego szukał, przyszedł czas na mamę. Stylowa Danuta również chciała znaleźć coś gustownego dla siebie.
Okazało się, że zakupy też potrafią zmęczyć. Martyniukowie zdecydowali się chwilę odsapnąć, relaksując się na sklepowych fotelach.
Po długich zakupach, Martyniukowie, z Danutą za kierownicą, wybrali się w dalszą podróż.