Mateusz Damięcki z żoną, Barbara Kurdej-Szatan i Katarzyna Zielińska podbijają musicalową ściankę w Teatrze Roma (ZDJĘCIA)
Na premierze "Aidy" w Teatrze Roma pojawiły się także "nadzieja Koalicji" Małgorzata Kidawa-Błońska, Marzena Rogalska, Joanna Racewicz, Renata Kaczoruk oraz Aleksandra Szwed. Która z pań wypadła tego wieczora najlepiej?
Spektakl Aida z muzyką skomponowaną przez Eltona Johna od lat króluje na londyńskim West Endzie. Nic więc dziwnego, że polscy artyści postanowili przenieść sztukę do Warszawy, gdzie jej uroczysta premiera odbyła się w ostatnią sobotę. Jak można było się spodziewać, spragnione kulturowych wrażeń gwiazdy i celebryci przybyli tego wieczora do Teatru Roma, aby uraczyć swe małżowiny uszne największymi przebojami współczesnego musicalu.
Na imprezie spotkać mogliśmy między innymi Mateusza Damięckiego, który na sztukę przybył w towarzystwie swojej ukochanej, Barbarę Kurdej-Szatan, tym razem bez męża, Katarzynę Zielińską i jej rozczapierzoną fryzurę oraz Małgorzatę Kidawę-Błońską. Premiera przyciągnęła także gwiazdy, które nie są zbyt często widywane na ściankach, w tym Emilię Krakowską, Andrzeja Strzeleckiego oraz Bożenę i Mariusza Walterów.
Przypomnijmy: Premiera nowego filmu Agnieszki Holland: Maciej Stuhr z żoną, nieśmiała Kidawa-Błońska na ściance... (ZDJĘCIA)
Który ze zgromadzonych gości zaprezentował się waszym zdaniem najkorzystniej?
Bożyszcze nastolatek z początku XXI wieku zabrał na ściankę swoją ukochaną małżonkę Paulinę Andrzejewską.
Jedna z faworytek trwającej obecnie edycji "Tańca z Gwiazdami" zaprezentowała się na premierze w wariacji na temat klasycznego garnituru. Pod pachą Barbary miejsce znalazła natomiast niezwykle modna ostatnimi czasy torebka pozbawiona paska na ramię.
Katarzyna Zielińska postawiła tym razem na koralową suknię wieczorową, którą uzupełniła czarnymi dodatkami.
Małgorzata Kidawa-Błońska postanowiła odpocząć nieco od polityki na ściance Teatru Roma. Jak odnajdzie się na showbiznesowych salonach?
Ola Szwed jak zawsze wprowadziła na imprezę sporo kolorytu. Tym razem był to elektryzujący pomarańcz w zestawieniu z subtelnym różem.
Czymże byłaby warszawska ścianka bez obecności Joanny Racewicz? Tym razem celebrytka postanowiła przyprowadzić na imprezę swojego syna Igora.
Pani Emilia udowodniła swoim młodszym koleżankom z branży, że stylizacja na ściankę wcale nie potrzebuje głębokiego dekoltu i rozcięcia na nodze, aby robić piorunujące wrażenie.
