Anna Dereszowska w nowym serialu sensacyjnym Naznaczony, na którym większość aktorów całkiem nieźle zarobiłazagrała żonę głównego bohatera. Podczas pracy na planie była już w ciaży, ale mimo to nie zrezygnowała z udziału w scenach kaskaderskich. Widocznie uznała, że za 8 tysięcy dziennie warto ryzykować.
Byłam świadoma wszelkich zagrożeń - wyjaśnia Super Expressowi. Byłam cały czas pod kontrolą lekarzy. Myślę, że nie było niebezpieczeństwa. Rzeczywiście było wiele scen trudnych do wykonania. Uciekałyśmy przez las z Julią Wróblewską, byłyśmy zamknięte w cysternie no i ta scena zatonięcia statku.
Najważniejsze, że Dereszowska jest przekonana, że było warto: Serial jest widowiskowy. To moim zdaniem największa produkcja polska od dawien dawna - światowy poziom ze świetnymi zdjęciami i efektami, a takiej ekipy aktorów chyba nigdy nigdzie nie było.
