Michałowi Wiśniewskiemu bardzo nie podoba się to, że menadżerem Piotra Rubika została znienawidzona przez niego Katarzyna Kanclerz. Na swoim blogu napisał:
piotr rubik napisał kawał dobrej muzyki ... to ,że bydło stało się jego menago nic nie zmienia. koncert w polsacie byl porażką ! szkoda ... daje jedynie do myślenia . ale kanclerz zawsze znajdzie wytłumaczenie ... 22,7 czyli co szósty Polak może nawet co piąty oglądał jego koncert reklamowany wszem i wobec. gwiazda ? no cóż ...
mówię do kolegi rubika ponieważ mieliśmy tego samego menago:
jesteś w strasznej dupie, jesteś ugotowany ... sprzedałem kilka milionów więcej od ciebie i widzę tego kaszalota, który w twoje pięć minut wyciska z ciebie ostatnie soki ... pławiąc się w twoich pieniądzach.
to samo zrobiła mandaryna - zainwestowała siebie i dwójkę dzieci w katarzynę kanclerz i co wyszło ? widziałeś - sopot ! chłopaku - nie bądź debilem ! generalnie jesteś dobrym kompozytorem - ale nie bądź idiotą ?
mówi, że wyniosła na ołtarze - mówi - ale co za tym stoi ?
nic.
niedługo zobaczysz ... ale wtedy będzie dla ciebie za późno ... ja coś o tym wiem :-)
kanclerzowa próbuje teraz wciagnąc w to Misztala z Samoobrony. Mandaryna z Piotrkiem Misztalem. GENIALNE !
Ale nie do końca ..
Warto zauważyć, że o świętach Mandaryny i Piotra Misztala napisaliśmy tylko my (zobacz: Święta z posłem Misztalem)
. Znaczy to więc, że Michał Wiśniewski czyta Pudelka. Misiu, serdecznie Cię pozdrawiamy.
