Nawet nie ma po co wracać do Warszawy. Julia Kamińska mieszka obecnie w domu swoich rodziców Gdańsku i wcale nie ma ochoty wyjeżdżać. Bo nie ma właściwie po co. W jej przypadku wygrana w _**Tańcu z gwiazdami**_ nie przełożyła się na żadne propozycje zawodowe. Jeśli Julia liczyła na to, że finał show stanie się początkiem kariery podobnej do tej, która stała się udziałem Anny Muchy, to się bardzo przeliczyła.
Julka jak na razie jest na wakacjach i nic nowego zawodowo się u niej nie dzieje. Nie podpisaliśmy żadnej umowy - potwierdza w rozmowie z Faktem menedżerka aktorki. Pod koniec miesiąca wraca do Teatru Komedia oraz będzie chodziła na castingi.
To oznacza, że jedyną pewną pracą, jaka obecnie ma Kamińska jest rola w sztuce Podwójna rezerwacja. Biorąc pod uwagę skromne stawki teatralne, może jej nie wystarczyć nawet na benzynę do wygranego w TZG mercedesa, nie wspominając o czynszu. Z tej strony patrząc to może i lepiej, że już nie rozdają Porsche.
