Oto kolejny dowód, że w Hollywood nie trzeba wykazać się talentem, aby zostać gwiazdą. Właściwie wręcz przeciwnie - talent mógłby być już w tej chwili przeszkodą. W 2011 roku wystarczą: zdjęcie, na którym widać jak wciąga się kokainę, oraz znani rodzice. Tak właśnie stało się w przypadku Bobbi Kristiny Brown, którą Whitney Huston niedawno zamknęła na odwyku (zobacz: Whitney zamknęła córkę na odwyku!). Córka piosenkarki i Bobby'ego Browna otrzymała właśnie propozycję nagrania własnego reality show! Coś w sam raz dla amerykańskich nastolatek.
Świat musi się dowiedzieć, kim naprawdę jestem! Wszyscy zobaczycie, jak żyję na co dzień i wspinam się po kolejnych szczeblach kariery. Pokażę WSZYSTKO bez cenzury. Dowiecie się, że jestem dojrzałą kobietą z klasą, która chce zdobyć świat – napisała na swoim blogu 18-letnia Bobbi.
Widać, że córka Houston ma nie tylko problemy z narkotykami, ale także z wygórowaną samooceną. Ale to już zdaje się szerszy, społeczny problem w Stanach.
Jak myślicie, co wyrośnie z dzieci, które wychowują się teraz na tych wszystkich reality show? Pójdą jeszcze dalej? A może obecne czasy będą za 10-15 lat wspominane ze śmiechem i zażenowaniem? "Co my oglądaliśmy"...
