Bestsellerowa brytyjska autorka, odpowiedniczka naszej Kingi Rusin, Katie Price, wydaje swoją nową, szóstą już powieść. Książka The Comeback Girl trafiła właśnie na półki sklepowe w Wielkiej Brytanii. "Jordan" wyruszyła w trasę promocyjną i spotyka się z czytelnikami w księgarniach, gdzie podpisuje swoje książki.
W środę w Leeds Katie próbowała... pobić rekord Guinnessa w ilości podpisanych książek podczas jednego spotkania. Nie udało się. Rekordu został ustanowiony w 2006 roku przez Anatoli Karpova, który zostawił autograf na 1951 egzemplarzach swojej książki.
To było niezwykłe! Szkoda, że nie udało nam się pobić rekordu, ale byliśmy blisko – powiedziała Price dziennikarzom. Chciałabym podziękować wszystkim za wsparcie. To był cudowny dzień. Może spróbujemy kiedyś jeszcze raz.
Cóż, żyjemy w takich czasach, że przy promocji książki liczy się fryzura autorki, ilość złożonych autografów, ewentualnie to, ile autor wycisnął na spotkaniu z "czytelnikami" (Polska niestety pobiła resztę świata... Zobacz zdjęcia!). Miejmy nadzieję, że nikt z klientów przynajmniej tego nie czyta.
Jak powiedział ciepło Kuźniar o Kindze Rusin, "nic dziwnego, że Mrożek musiał wyjechać z kraju". Niestety, jak widać, na Zachodzie wcale nie lepiej.
