Niedawno w mediach pojawila się bulwersujaca plotka dotycząca planów powiększenia rodziny Łapickich (Zobacz: Łapiccy planują dziecko? ). Osoba z otoczenia wiekowego aktora sugerowała, że namawiany przez żonę myśli poważnie o potomku, biologicznym lub adoptowanym. Ponieważ wiek aktora uniemożliwia adopcję niemowlęcia, miał on podobno rozważać naturalne poczęcie.
W rozmowie z Super Expressem Łapicki zdecydował się zdementować te informacje:
_**Nikogo nie będziemy adoptować**_ - zapowiada. Ani adopcji ani aborcji, nic w ogóle nie będzie. To wszystko nas nie dotyczy. Plany na przyszłość? Dożyć do jutra. Ale w dobrej formie. A to jest bardzo trudno, bo w ogóle trudno jest żyć. Cały czas gram w serialu "M jak miłość", ale nie przemęczam się zbytnio. Już swoje zrobiłem.
Przypomnijmy, że ponieważ różnica wieku między rodzicami i adoptowanym dzieckiem nie może przekroczyć 40 lat, Łapiccy mogliby zostać szczęśliwymi rodzicami 47-latka... Od początku nie wydawał się to najlepszy pomysł.
