Sposób, w jaki Michał Żebrowski prowadzi swój teatr, nie wszystkim się podoba. Krytycy teatralni oraz niektórzy koledzy z branży zarzucają mu komercję (zobacz: Karolak dogryza Żebrowskiemu!).Z pewnością najnowszy pomysł szefa Teatru 6. piętro dostarczy im kolejnych argumentów. Jak donosi tygodnik Na żywo, Żebrowski uparł się, by w jego teatrze wystąpili... skonfliktowani ze sobą jurorzy muzycznych show stacji TVN - Kuba Wojewódzki i Robert Kozyra. I to na dodatek w jednym spektaklu. Kozyra na razie nie okazuje wielkiego entuzjazmu.
Jeśli miałbym wystąpić z Wojewódzkim to tylko w "Idiocie" Dostojewskiego - stwierdził po tej propozycji. _**Pytanie tylko, kto miałby zagrać idiotę.**_
Cięta riposta trochę mu chyba nie wyszła. Zdaje się, że nie zapoznał się z lekturą, której tytuł miał być ironiczny.
Kuba Wojewódzki też chyba nie będzie zachwycony propozycją. Nie należy do osób, które z otwartymi ramionami przyjęły nowego jurora Mam talent.
Wydzwaniał do ludzi z ekipy i podpytywał, jakie honorarium dostał Robert - mówi chcący zachować anonimowość pracownik TVN-u. Czy aby nie wyższe niż miał on.
Załagodzić trwający od lat konflikt nie będzie łatwo, jednak Żebrowski podobno się uparł.
Michał namawia Kubę i Roberta, by zakopali topór wojenny i wystąpili razem u niego w teatrze - mówi znajomy dyrektora.
Zapewne zamieszanie wokół powstawania spektaklu byłoby bardziej interesujące niż samo przedstawienie. Mielibyście ochotę to obejrzeć?
