Na razie tylko na jakiś czas. Stacja, w której obecnie pracuje Katarzyna Skrzynecka, Polsat Cafe wysyła ją do Zakopanego by nagrywała tam nowy program stacji Siedem życzeń, którego została prowadzącą. Kasia oczywiście zabiera ze sobą całą rodzinę: Marcina Łopuckiego i małą Alikię Ilię.
Na czas realizacji odcinków przeprowadzamy się do Zakopannego, z czego się bardzo cieszę, bo kocham Podhale - mówi w rozmowie z Faktem podekscytowana aktorka. Odetchniemy przy okazji i będziemy mogli spacerować z córeczką w pięknym górskim otoczeniu. Staram się teraz być jak najwięcej z córką i tylko w niewielkim wymiarze wychodzić do pracy, tak by Alikia tylko przez 3 godziny była sama z tatusiem. Wymieniamy się z mężem przy dziecku, gdy on pracuje, ja jestem z malutką, gdy muszę wyjść, opiekuje się nią tatuś.
Skrzynecka spędzi na koszt Polsatu kilka tygodni w Zakopanem, a na dodatek, jak donosi tabloid, nagrania odbędą się w
jednym z tamtejszych ośrodków spa.
Bohaterkami programu bedzie 7 kobiet, które odważyły się coś ze sobą zrobić - zapowiada Skrzynecka. Postaram się byc dobrym duchem dla nich.
Ciekawe, czy będzie chciała wrócić. Magdalena Schajbal, wysłana do Zakopanego przez tę samą stację, ma spore problemy z powrotem.
