W show biznesie do dobrego tomu należy narzekanie, że nie ma się na nic czasu. Chodzi oczywiście o to, by przekonać wszystkich, że jest się osoba rozchwytywaną i w ten sposób skłonić ewentualnych pracodawców do szybkich i kosztownych deklaracji. Jedni nie mają czasu na ślub, innina obronę doktoratu.
Małgorzata Rozenek swój urlop wychowawczy wykorzystała nie tylko na opiekę nad dwoma urodzonymi dzięki in vitro synami, lecz także na pisanie pracy doktorskiej z prawa rodzinnego. Jak wspomina w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy, właśnie przygotowywała się do obrony, gdy zadzwonili do niej z TVN-u.
Następnego dnia po tym jak złożyłam swój doktora do recenzji, zadzwoniono do mnie z propozycją castingu - mówi Rozenek. Plan przed programem był taki, ze miałam się bronić pod koniec roku, ale okazało się to nierealne.
Program Perfekcyjna pani domu spodobał się w TVN-ie na tyle, że dyrektor programowy postanowił przenieść go z niszowego TVN Style do głównego kanału, a na dodatek jeszcze przyznać mu miejsce w paśmie zarezerwowanym dotąd dla Szymona Majewskiego. Szymona z tej okazji usunięto z anteny.
Na pewno w końcu się obronię - wzdycha Rozenek. To mogę obiecać. Co prawda najtrudniejsze jeszcze przede mną, ale dobrze, że doktorat już napisany - podkreśla.
