Ostatnio coraz głośniej mówi się o celebrytach, którzy szybko zachłysnęli się sławą, wzięli kredyty, zastawili się, a dzisiaj klepią biedę i spłacają pożyczki. Są jednak jeszcze w Polsce gwiazdy, które rzeczywiście mogą sobie pozwolić na luksusy.
Jak donosi Party, najbogatszą polską "artystką" jest Beata Kozidrak, która w zeszłym roku zarobiła aż... 4,3 miliona złotych. W 2012 roku zagrała 57 koncertów, a za każdy z nich zgarnęła 40-60 tysięcy. Wydała także płytę i wystąpiła w Bitwie na głosy. Olbrzymią część jej zarobków stanowią także tantiemy z hitów Bajmu.
Tuż za nią plasuje się Magda Gessler. Ulubienica Edwarda Miszczaka na swoich programach telewizyjnych zarobiła pół miliona złotych. Kolejne tyle dostała za reklamę środka na wzdęcia... Pozostałe 3 miliony zarobiła na swoich restauracjach.
Biedy nie klepie także Kuba Wojewódzki, którzy w 2012 roku wzbogacił się o ponad 3 miliony złotych. Otrzymał drugą połowę 2,5-milionowego wynagrodzenia za kontrakt z siecią komórkową. Pozostałe 1,8 miliona zarobił w TVN-ie i Radiu Eska.
Na zarobki narzekać nie może Maryla Rodowicz, na której konto wpłynęło 2,8 miliona złotych. Nieco w tyle są: Edyta Górniak (1,5 miliona), Tomasz Lis (1,3 miliona) oraz Katarzyna Zielińska (1 milion).
Czy ich talenty są warte aż tyle?
