Miley Cyrus wielokrotnie podkreślała, że jej związek z Liamem Hemsworthem jest poważny i dojrzały. Gwiazda, która kończy w tym roku 20 lat twierdziła ponadto, że planują "długie zaręczyny". Mimo to informacje o planowanym w tajemnicy ślubie pojawiały się w mediach regularnie. Spekulowano również, że Miley i Liam są już małżeństwem. Zobacz: Miley i Liam WZIĘLI ŚLUB?! (FOTO)
Niestety, i w raju pojawiły się kłopoty. 23-letni ukochany Cyrus na dzień przed rozdaniem Oscarów był widziany w towarzystwie 12 lat starszej gwiazdy Mad Men, January Jones. Świetnie bawili się w swoim towarzystwie podczas imprezy przed galą wręczenia nagród Akademii, organizowanej przez Chanel. Później odjechali razem do hotelu. Następnego wieczora Miley pojawiła się na bankiecie Eltona Johna - sama i wyraźnie zła na Hemswortha. Zobacz: Miley rozstała się z Liamem?!
Chociaż gwiazda twierdzi, że między nią a narzeczonym wszystko jest w porządku, fakty wyglądają dużo gorzej. Cyrus nie nosi już pierścionka zaręczynowego, a Hemsworth poleciał do Australii, żeby... odpocząć od swojej ukochanej.
Miley mówi, że wciąż są parą. Zdjęła pierścionek, żeby zdenerwować Liama - mówi informator magazynu People. Ona szaleje na jego punkcie, ale czasem bywa okropna. Tydzień temu Liam poleciał do domu, żeby odpocząć i zrobić sobie przerwę od tego związku.
Cyrus jak na razie oficjalnie nie komentuje sprawy.
