To kolejna nauczuka dla starych aktorów sądzących, że naprawdę są aktrakcyjni dla dziewczyn młodszych od nich o kilkadziesiąt lat. Jak już pisaliśmy, Piotr Zelt i jego młodsza o 21 lat dziewczyna, Monika Ordowska, nie są już parą. Powodem ich rozstania były ponoć wątpliwości Zelta w kwestii genetycznego pokrewieństwa z córką, którą urodziła mu była Miss Warszawy... Jak podał wczoraj tygodnik Rewia, okazało się, że dziecko nie jest jego.
Ojcem małej Amelki jest podobno model Rafał Sieradzki, z którym Monika wystąpiła w teledysku Boya Chile. Zobaczcie, jak się poblicznie lizali... przez szybę:
W tej sytuacji Zelt, jak zapewniają jego znajomi, po długim namyśle postanowił "wycofać się ze związku" i "dać szansę ojcu dziecka".
Z kolei Sieradzki zdaje się być zdania, że Zelt wrabia go w ojcostwo, bo nie ma lepszego pomysłu na pozbycie się Moniki.
Nie jesteśmy już razem - wyjaśnia w rozmowie z Faktem model. To spektakl PR-owy Piotra Zelta, proszę wyjaśnić to z nim.
Niestety aktor przestał odbierać telefony od tabloidów. Pewnie trochę się wstydzi tych zdjęć z Moniką:
