Radosław Majdan coraz lepiej odnajduje się w roli taty 8-letniego Stanisława i 4-letniego Tadeusza Rozenków. To się akurat dobrze się składa, bo ich prawdziwy tata, Jacek Rozenek, w najbliższy czasie nie będzie mógł się nimi opiekować tak często jak dotąd. Rozpoczyna bowiem wyczerpujące treningi do Tańca z gwiazdami.
Na szczęście Radek ma to już za sobą i może zastępować Rozenka przy dzieciach.
Jak informuje Fakt, kilka dni temu wraz z Małgosią zabrał chłopców na trening piłkarski. O karierze na boisku marzy starszy syn celebrytki. Od czasu rozstania z Jackiem perfekcyjna pani domu samotnie woziła go na treningi. Od niedawna to się zmieniło.
Teraz Stasiowi kibicuje nie tylko mama, ale też jej ukochany Radek - pisze tabloid. Majdan, stojąc przy linii bocznej, udzielał chłopcu ważnych rad.
Jak twierdzą znajomi pary, obydwoje traktują swój związek poważnie. Rozenek powiedziała nawet w rozmowie z Pudelkiem, że dla niej to "coś więcej".
Przypomnijmy, że Jacek Rozenek nie jest zadowolony z takiego opiekuna swoich synów.
