Ostatnimi czasy Edyta Herbuś postanowiła zrezygnować z pojawiania się na bankietach, co wcześniej stanowiło bazę jej "kariery" w show biznesie. Od kiedy okazało się, że została okradziona przez Małgorzatę Herde, zdecydowała się nieco wycofać w cień i zdecydować, co dalej ze sobą zrobi.
Gdy w styczniu ostatecznie rozstała się z Herde, dzwonili do niej z ofertami szefowie największych agencji PR oraz inni menedżerowie gwiazd – mówi informator Party. Edyta długo zastanawiała się, czy jest w stanie znów komuś zaufać i powierzyć mu prowadzenie swoich spraw finansowych. Ostatecznie doszła do wniosku, że jest na to za wcześnie.
Edyta ostatecznie zdecydowała się, że sama zajmie się swoimi sprawami. Kontaktuje się ze sponsorami, szuka nowych kontraktów i negocjuje warunki umów.
To dla mnie zupełnie nowa sytuacja –mówi. _Obawiałam się¸ że będę zbyt dobrą negocjatorką, nie będę potrafiła zabiegać o swoje. Ale o**kazało się, że jest odwrotnie. Jestem całkiem mocnym graczem.**_
Celebrytce udało się wywalczyć główną rolę w nowym serialu komediowym stacji ATM Rozrywka. Jeśli produkcja przypadnie do gustu widzom, ma szansę trafić na antenę Polsatu.
Dla Edyty byłaby to ogromna szansa. Niegdyś była gwiazdą TVN, ale stacja nie miała pomysłu, jak ją wypromować i ich współpraca się zakończyła. Polsat z pewnością umiałby wykorzystać jej potencjał – mówi źródło. To będzie dla Edyty nie lada wyzwanie, bo tym razem będzie musiała pokazać swoje nowe, nieznane jeszcze widzom, komediowe oblicze.
