Kate Winslet kończy dziś 40 lat! (ZDJĘCIA)
W szkole przezywali ją "prosiakiem". Wkrótce potem zagrała główną rolę w "Titanicu".
Podobno w szkole aktorskiej nie wróżono jej sukcesów, a koleżanki przezywały ją... "prosiakiem". Wkrótce utarła im nosa, grając główną rolę kobiecą w romansie wszech czasów - Titanicu Jamesa Camerona. Dziś kończy 40 lat i ma już na koncie Oscara oraz trzy Złote Globy.
Córka brytyjskich aktorów wcześnie zaczęła oswajać się ze sceną. Pierwszą kinową rolę dał jej Peter Jackson w Niebiańskich istotach, a zaraz potem zagrała u boku Hugh Granta w Rozważnej i romantycznej, zdobywając pierwszą z 6. nominacji do Oscara. Na rolę w słynnym melodramacie katastroficznym musiała zaczekać kolejne dwa lata. Jako bogata lecz nieszczęśliwa Rose, która zakochuje się w ubogim chłopaku przeszła od razu do gwiazdorskiej ekstraklasy. Ukryła się jednak przed błyskiem fleszy, bo w życiu prywatnym przeżywała równie ciężkie chwile co bohaterowie Titanica - właśnie zmarł jej chłopak i zamiast na premierę musiała pojechać na pogrzeb. Po sukcesie kasowym filmu mogła przebierać w ofertach, zazwyczaj wolała jednak niezależne produkcje dobrych reżyserów niż komercyjne hity. Być może dzięki temu prawie nie ma na koncie słabych występów. Nominacje i wyróżnienia dostała za role w Iris, Zakochanym bez pamięci, Marzycielu, Małych dzieciach i przede wszystkim w Lektorze, który przyniósł jej Oscara. Dobra była także w Drodze do szczęścia, gdzie po raz drugi wystąpiła z Leonardo DiCarpio.
Prywatnie jest matką trójki dzieci, każde pochodzi z innego związku. Ma 14-letnią córkę Mię z małżeństwa z Jimem Threapletonem i 11-letniego Joe, którego ojcem jest reżyser Skyfall Sam Mendes. W 2013 urodziła syna Nedowi Rocknrollowi, który jest jej trzecim mężem.
Zobaczcie, jak się zmieniała od czasu Titanica.
