Jak za starych, przedpandemicznych czasów znane twarze miały okazję spotkać się na ściance. Kto po dłuższej przerwie najlepiej odnalazł się przed obiektywami fotoreporterów?
W ciągu ostatniego roku gwiazdy i celebryci nie mieli zbyt wielu okazji do tego, by pokazywać się publicznie. W związku z pandemią koronawirusa w zasadzie zrezygnowano z organizacji jakichkolwiek branżowych imprez. Nic więc dziwnego, że gdy tylko zelżały obostrzenia dotyczące zgromadzeń, znane twarze z nieskrywaną ochotą zaczęły pojawiać się na ściankach.
Okazją do tego, by po dłuższej przerwie znów móc zapozować przed obiektywami fotoreporterów, były 10. urodziny znanej marki biżuteryjnej. Z zaproszenia na piątkowe wydarzenie skorzystała gromada złaknionych blasku fleszy celebrytek. A wśród nich między innymi przyodziana w dziewczęcą sukienkę i wygodne klapki Barbara Kurdej-Szatan czy Joanna Racewicz, która tego dnia nie zamierzała zginąć w tłumie, stawiając na krwistoczerwony kombinezon.
Przegapić okazji do wyjścia z domu nie zamierzały także casualowa Bogna Sworowska, podgryzająca z nadmiaru emocji okulary przeciwsłoneczne Grażyna Wolszczak oraz Patrycja Markowska. Ta ostatnia zwróciła na siebie uwagę nie tylko za sprawą krótkiego, odsłaniającego brzuch topu, ale i... wyraźnie odmienionej twarzy.
Która z celebrytek zaprezentowała się najkorzystniej?
Przypominamy: Edyta Pazura przeżywa pierwsze wyjście na ściankę po lockdownie, pozując w "MODELUJĄCYCH GATKACH" (ZDJĘCIA)