Daniel Martyniuk jednak się rozwiedzie? "Ewelina MA DOŚĆ"

W ubiegłym tygodniu media po raz kolejny zaczęły rozpisywać się o wybrykach Daniela Martyniuka. Syn "króla disco polo" postanowił przypomnieć o sobie prasie poprzez złamanie zasad kwarantanny.

W związku z niedawnym zagranicznym wyjazdem młody Martyniuk po powrocie do kraju został objęty obowiązkową, 14-dniową izolacją. 31-latek niespecjalnie przejął się jednak zaleceniami i nie tylko notorycznie opuszczał dom, lecz również zlekceważył policyjne upomnienia. Jakby tego było mało, Daniel wielokrotnie prowadził samochód mimo braku prawa jazdy. W ubiegłym tygodniu syn Zenka Martyniuka trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższy miesiąc.

Zobacz: Żona Zenka Martyniuka jest zdruzgotana aresztowaniem syna: "Danusia nie może w to wszystko uwierzyć"

Zobacz również: Buńczuczny Daniel Martyniuk odważnie o naruszeniu kwarantanny: "Zasady są po to, ŻEBY JE ŁAMAĆ"

Aresztowanie syna szczególnie kiepsko znosi jego matka, Danuta Martyniuk. Niedawno kobieta wdała się w słowne przepychanki z internautami, podczas których kazała im "pozamykać mordy". Kilka dni później żona Zenka przyznała, że w obliczu medialnej nagonki na jej rodzinę nie potrafiła dłużej trzymać nerwów na wodzy.

Przypomnijmy: Danuta "pozamykajcie te mordy" Martyniuk tłumaczy się z wybuchu agresji: "Zakuli Daniela W KAJDANY! Trochę mnie poniosło"

Wygląda na to, że wybryków Daniela ma również dość jego żona, Ewelina. Nie jest tajemnicą, że związek pary od początku był wyjątkowo burzliwy. Między rodzicami małej Laury często dochodziło do kłótni, a niektóre kończyły się nawet interwencją policji. Młody Martyniuk wielokrotnie zapowiadał również wniesienie pozwu rozwodowego.

Jeszcze niedawno Zenek Martyniuk osobiście zapewniał, że Danielowi i jego żonie udało się przezwyciężyć małżeńskie problemy. Jak donosi Super Express, aby uratować małżeństwo, syn gwiazdora disco polo musiał jednak porzucić dotychczasowy styl życia.

Daniel otrzymał ultimatum od żony - miał zniknąć z Instagrama, porzucić imprezy i wyjazdy bez niej - twierdzi źródło portalu.

Martyniukowi nie udało się jednak długo dotrzymać złożonych żonie obietnic. Ponoć po zaledwie dwóch tygodniach znów zaczął korzystać z mediów społecznościowych i wyjechał za granicę. Wszystko wskazuje na to, że aresztowanie Daniela wyczerpało cierpliwość matki jego dziecka.

Ewelina ma dość. Nie chce, by jej córeczka dorastała przy takim ojcu. To małżeństwo już się skończyło - zdradza informator Super Expressu.

Myślicie, że Zenek będzie próbował ocalić związek syna?

Zobacz również: Zenek Martyniuk zachwyca się wnuczką i zapewnia, że Daniel i Ewelina zażegnali kryzys: "Świetnie sobie radzą jako rodzice"