W nocy z wtorku na środę media obiegła szokująca informacja na temat nagłej śmierci 34-letniego Żory Korolyova. Tancerz i aktor zyskał w Polsce popularność głównie za sprawą występów w Tańcu z Gwiazdami, gdzie partnerował celebrytkom na najchętniej oglądanym parkiecie w całym kraju.
Jedną z jego podopiecznych była w 2017 roku Dominika Gwit. Na wieści o tym, że jej przyjaciel nie żyje, aktorka zareagowała poruszającym wpisem na Instagramie.
To jest jakiś okrutny żart.... Brak mi słów. Żora... Spoczywaj w pokoju - napisała Dominika pod zdjęciem, na którym występuje razem z tancerzem.
Kilka godzin później przejęta aktorka w krótkim nagraniu złożyła rodzinie Żory kondolencje.
Dziś w nocy dowiedzieliśmy się, że nie żyje Żora Korolyow, mój serdeczny kolega. Ciężko mi w to wszystko uwierzyć... Nie mieliśmy z Żorą przez ostatni czas kontaktu. Wiadomo, po programie się drogi rozeszły, jak to w życiu. Raz na jakiś czas życzenia... Natomiast sercem jestem cały czas z jego najbliższymi. Składam wyrazy współczucia, też mi ciężko, zadaję sobie mnóstwo pytań. Nie wiem, dlaczego to się stało, jestem w szoku. W każdym razie dużo siły - powiedziała Dominika.
Wiadomość o śmierci tancerza poruszyła również setki tysięcy widzów oraz dziesiątki celebrytów. Wśród nich znalazła się Małgorzata Rozenek, która pod wpisem Eweliny Bator - narzeczonej Żory - w którym kobieta poinformowała o odejściu ukochanego, przekazała swoje kondolencje.
Ogromne wyrazy współczucia - napisała Rozenek.
Na tę chwilę nie jest jasne, co było przyczyną śmierci tancerza. Jako jedną z prawdopodobnych przyczyn tragedii Super Express podaje zapalenie mięśnia sercowego.
