Przez ponad dwie dekady Edward Miszczak był dyrektorem programowym TVN-u. Z tego też powodu dużym zaskoczeniem okazało się jego przejście do Polsatu, gdzie zastąpił Ninę Terentiew. Miszczak rozpoczął swoją pracę w konkurencyjnej stacji od wielu kontrowersyjnych zmian, które wiązały się m.in. ze zwolnieniami i wstrzymaniem emisji popularnych programów.
Na mocy Edwarda, Polsat wyprodukował także dwie nowe produkcje, które miały okazać się hitami. Niestety, badania wykazują, że usilnie reklamowane "The Real Housewives: Żony Warszawy" oraz "Temptation Island Polska" nie zagwarantowały oczekiwanego zwiększenia oglądalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edward Miszczak nowym dyrektorem programowym TVP?!
Niedawno portal "Show News" przekazał, że nietrafione pomysły i nieudane decyzje Miszczaka miały rzekomo doprowadzić do odsunięcia go od tworzenia wiosennej ramówki stacji. Wspomniane pogłoski zanegował rzecznik Polsatu w rozmowie z Pudelkiem.
ZOBACZ: TYLKO NA PUDELKU: Media donoszą, że Polsat odsuwa Edwarda Miszczaka. Rzecznik stacji zabrał głos
Edward Miszczak odpowiada cały czas za kwestie ramówkowe w Telewizji Polsat - przekonywał Tomasz Matwiejczuk.
Teraz w mediach zrobiło się głośno o rzekomym przejściu Edwarda Miszczaka do TVP. Jak podaje "Fakt", niespełna miesiąc temu nazwisko dyrektora Polsatu zaczęło się przewijać pośród potencjalnych kandydatów na stanowisko nowego prezesa Telewizji Polskiej. Głos w sprawie zabrał sam zainteresowany.
To wszystko ploty — skomentował dla "Faktu" Edward Miszczak, który do wiadomości dołączył emotkę szerokiego uśmiechu.
Szkoda?
