Ewa Chodakowska: "Wiara jest moim kręgosłupem moralnym". Internautka wytknęła jej HIPOKRYZJĘ, a trenerka odpowiedziała
Ewa Chodakowska nigdy nie ukrywała, że jest osobą wierzącą. W Wielki Piątek trenerka postanowiła po raz kolejny podzielić się z fanami swoim świadectwem wiary. Nie wszyscy podeszli do jej wpisu z entuzjazmem, przez co w komentarzach wywiązała się dyskusja.
Publiczne rozprawianie znanych osobistości na temat wiary od dawna wzbudza wśród internautów skrajne emocje. Jedni chwalą celebrytów za autentyczność, inni podsumowują ich osobiste wyznania jako "obnoszenie się". Mimo gorących dyskusji w sieci, znajduje się grono rodzimych gwiazd, które otwarcie i regularnie przypominają, że są osobami wierzącymi. Nieco kontrowersyjny temat powraca zazwyczaj przy okazji katolickich świąt. Tuż przed Wielkanocą, na osobistą refleksję pozwoliła sobie Ewa Chodakowska.
Co roku w Wielki Piątek zbieram cięgi za dzielenie się tutaj świadectwem wiary. Ponoć nie wypada... To niepopularne, to niemodne i zdaniem wielu skazane na ostracyzm…Wstydzić się wiary? Nigdy w życiu. WSTYDZIĆ SIĘ TRZEBA, ale chciwości, oszustwa, kłamstwa, złodziejstwa, fałszu, zazdrości, zawiści, oszczerstwa. ALE WIARY? - czytamy na Instagramie Ewy Chodakowskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Chodakowska o aborcji: "Ja bym się nie poddała"
Ewa Chodakowska otwiera się na temat wiary. "Mój niezachwiany system wartości"
W dalszej części emocjonalnego wpisu Ewa Chodakowska wytłumaczyła, czym dla niej jest wiara i jak ważną rolę odgrywa w jej życiu. Zaapelowała też o poszanowanie jej przekonań, przypominając jednocześnie, że w dzisiejszych czasach tak "głośno walczy się o tolerancję".
Moja wiara to mój kręgosłup moralny. Mój niezachwiany system wartości. Tak jak czasem moja dobroć jest wykorzystywana, postrzegana jako słabość, tak bezcennym jest każdy poranek i każdy wieczór, kiedy patrząc sobie w oczy, czuję stoicki spokój, szacunek i miłość. Ten szacunek i miłość, MAM DLA KAŻDEGO ISTNIENIA! Nie liczę na akceptację otoczenia. Ale w czasach głośnej walki o tolerancję, oczekuję tolerancji. A dziś zostawiam Cię z rozważaniem o miłości - skwitowała.
Internauci reagują na religijny wpis Ewy Chodakowskiej. Wytknięto jej hipokryzję
Pod postem Ewy Chodakowskiej spodziewanie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Słowa uznania i emotikony serca zostawiły Miss World 2021 Karolina Bielawska oraz Ida Nowakowska, która również często prawi w mediach o swojej wierze. Pojawiły się też nieco mniej przychylne wpisy.
Szerzenie wiary jest super, ale to że ciągle podkreślasz, jak bardzo nie chcesz mieć dzieci w małżeństwie, to już podchodzi pod hipokryzję niestety… - napisała jedna z internautek.
Pozwól, że to ja będę odpowiedzialna za mój rachunek sumienia. Jeśli będę kiedyś rozliczona z bezdzietności z wyboru, to na pewno nie przez Ciebie. Nie jesteś wyrocznią - odpowiedziała stanowczo Chodakowska.
PRZYPOMNIJMY: Ewa Chodakowska ostro o posiadaniu dzieci: "Żaden MĘŻCZYZNA nie będzie mi mówił, jak POWINNAM żyć"
Kolejna obserwatorka Ewy poruszyła wątek aborcji i przypomniała, że trenerka wielokrotnie podkreślała, iż "kobiety mają prawo decydować o swoim życiu i o tym, co robią ze swoim ciałem". W przekonaniu fanki, takie podejście również stoi w kontrze do słów 42-latki o wierze jako "kręgosłupie moralnym". Na odpowiedź gwiazdy nie trzeba było długo czekać.
Każdy człowiek powinien mieć prawo do decydowania o sobie. O swojej drodze i swoim ciele. Sama nigdy nie usunęłabym ciąży! Ale! Kiedy płód jest uszkodzony, kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu, kiedy życie ciężarnej jest zagrożone - tu nie powinno być dyskusji. Aborcja jako alternatywa dla antykoncepcji - nie popieram. Zanim przytoczysz moją opinię, zapoznaj się z nią - zaapelowała Ewa Chodakowska.