Fagata zdradza, że Sebastian Fabijański chciał się z nią umówić! Dała mu KOSZA i zaśpiewała o nim w nowej piosence
Fagata to z pewnością jedna z najciekawszych postaci ostatnich miesięcy. Kontrowersyjną celebrytką zainteresował się nawet Sebastian Fabijański, który chciał ponoć zaprosić ją na randkę. Nie dość, że dostał kosza, to jeszcze został bohaterem jej nowego utworu.
Fagata ma ostatnio trudny okres. Potwierdziły się bowiem plotki, że jej związek z "Lizakiem" to już przeszłość. Najpierw Fąk przestała obserwować go na Instagramie, a później nagrała na kanale nadawczym na Instagramie wiadomość głosową, w której nazwała pewnego mężczyznę "k*rwą". Zapowiedziała także, że będzie jeszcze bardziej aktywna na OnlyFans.
Szczęścia w miłości nie ma także Sebastian Fabijański, który po rozstaniu z Maffashion wciąż szuka miłości. Nic dziwnego, że zainteresował się wspomnianą Fagatą. Niestety, nie było im dane się spotkać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fagata nie poleca OnlyFans młodym dziewczynom! "To skaza na wizerunku" Wspomina o swoich zarobkach
Fagata nie chciała umówić się z Sebastianem Fabijańskim. Teraz o nim śpiewa
Jak wyznała Fagata w jednym z wywiadów, dostała zaproszenie na randkę od aktora, ale nie zdecydowała się z niego skorzystać. I nie żałuje tego.
Fabijański mnie kiedyś chciał zaprosić na randkę. Na urodziny Wojtka Goli, ale się nie zgodziłam. Nie żałuję - powiedziała.
O gwiazdorze zaśpiewała jednak w swoim nowym utworze "Jechanka po bandzie". Gdy to usłyszy, raczej nie będzie zadowolony. Padło bowiem nawiązanie do przegrywanych przez niego walk w Fame MMA.
Ma lagę jak TicTaca, dwa kasztanki (Co?)/ Wytrzymuje krócej niż w ringu Fabijański (Pie***lisz)/ Obci**asz mu przez dwa dni, no bo jest półtwardy (O, fuj!)/ Nie muszę ru***ać dziadów, żeby mieć dolarsy (Na szczęście) - rapuje Fagata.
Doceniacie jej twórczość?
ZOBACZ: Fagata mówi o swojej orientacji seksualnej: "Uważam, że kobiety to jest ta ŁADNIEJSZA PŁEĆ" (WIDEO)