Trwa ładowanie...
Przejdź na
Sima
|

Filip Chajzer choruje na DEPRESJĘ. "Strach przed wyjściem na ulicę, Himalaje wysiłku, żeby stanąć przed kamerą"

439
Podziel się:

Pisząc post o sukcesie zbiórki pieniędzy na leczenie chorego Wiktora, Filip Chajzer wyznał, że ma depresję, z którą mierzy się od roku. "Tylko moja rodzina i przyjaciele do tej pory wiedzieli, na jakie dno ludzkiej psychiki spadłem" - pisze prezenter.

Filip Chajzer choruje na DEPRESJĘ. "Strach przed wyjściem na ulicę, Himalaje wysiłku, żeby stanąć przed kamerą"
Filip Chajzer choruje na depresję (AKPA)

W ostatnich dniach Filip Chajzer prowadził za pośrednictwem mediów społecznościowych zbiórkę pieniędzy na leczenie 12-letniego Wiktora. Chłopiec w listopadzie ubiegłego roku dowiedział się, że ma bardzo rzadkiego i wysoce złośliwego guza mózgu. Prezenter postanowił zorganizować zbiórkę funduszy, dzięki którym możliwe byłoby leczenie nastolatka. Wczoraj Chajzer poinformował, że udało się zebrać 9,5 miliona złotych. Pisząc o tym, prezenter wspomniał o chorobie, z którą sam walczy od roku.

Na prowadzonych przez siebie profilach społecznościowych Filip Chajzer wyznał, że mierzy się z depresją.

Wiktor. Chcę Ci podziękować. Nawet nie wiesz jak jesteś dla mnie ważny. To będzie osobiste - zaczął swój post gwiazdor TVN. Od stycznia zeszłego roku mierzę się z depresją. Tylko moja rodzina i przyjaciele do tej pory wiedzieli na jakie dno ludzkiej psychiki spadłem. Terapia, leki. Poczucie własnej wartości na poziomie mułu. Strach przed wyjściem na ulice, Himalaje wysiłku żeby stanąć przed kamerą.

Zobacz także: Depresja maskowana – jak się objawia?

W dalszej części wpisu Chajzer nawiązał do początków choroby, którą - jak się można domyślać - wywołała fala hejtu, z jakim gwiazdor TVN zetknął się w sieci.

Styczeń 2020 to tysiące komentarzy dziennie o tym, że powinienem się zabić, że jestem nic nie warty, że jakiś człowiek z jutuba ma rację. Nawet, kiedy wiesz, że nie możesz tego czytać to jest wszędzie. Zmasowany atak, który zniszczył mi soft - opisuje dziennikarz.

Chory na depresję Chajzer opisuje też, jak doszło do zbiórki pieniędzy na pomoc dla Wiktora.

Często słyszę, że nawet kiedy się uśmiecham, zdradzają mnie oczy. I tak pewnie jest. To siedzi z tyłu głowy. Paradoksalnie marzenie o czapce niewidce trochę zrealizowała pandemia. Maseczka dawała poczucie, że cię nie widać. Że ludzie, których mijasz, nie myślą o Tobie tego, co czytasz. Że jestem anonimowy, zwykły. I tak oto tydzień temu spotkałem kobietę ze łzami w oczach. To koleżanka z pracy Twojej mamy. Próśb o pomoc jest tak wiele, ale powiedziałem - pomogę. Impuls. Wiedząc, co będą znowu pisać - że się z czegoś wybielam, że pod publikę. Zawsze tak będzie, ale trudno. To teraz nie ma znaczenia - kwituje.

Na koniec Chajzer dziękuje wszystkim, którzy wpłacili pieniądze na leczenie 12-latka.

Przed chwilą na cały sklep krzyknąłem TAK! UDAŁO SIĘ! Mamy te astronomiczne 9,5 MLN ZŁOTYCH POLSKICH. Ale ja osobiście dzięki Tobie mam coś jeszcze. Poczucie sensu. Że wszystko jest po coś. Dziękuję Wiktor. Teraz Bóg i amerykańscy lekarze mają Cię pod swoimi skrzydłami, a Ci wszyscy ludzie, którzy wpłacili pieniądze, są twoimi aniołami. Dziękujemy anioły - kończy Chajzer.

Pod postem Chajzera pojawiło się mnóstwo komentarzy ze słowami wsparcia - również ze strony znajomych celebrytów.

Filip, nie przestawaj w siebie wierzyć, jesteś super - napisała Paulina Krupińska.

Brawo Filipie! Twoja zasługa! Trzymaj się i się nie daj! Super z ciebie gość! - zapewniła Katarzyna Zielińska.

Ze słowami otuchy i gratulacjami udanej akcji pospieszyły też Katarzyna Cichopek i Anna Dereszowska.

Filip, nie daj się; Filip, jesteś wspaniałym, pełnym empatii człowiekiem! I nigdy w to nie wątp. To, co robisz, ma wielki sens! - napisały.

***

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, skorzystaj z listy miejsc, w których możesz szukać pomocy. Znajdziesz ją TUTAJ. Pamiętaj! W sytuacji zagrożenia życia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(439)
Domi
3 lata temu
Depresja to okropna choroba. Ten człowiek, przeszedł najgorszą tragedię jaka może spotkać rodzica. Trzymaj się Filip!
Jan
3 lata temu
To wy jako portal nakręcaliście najwiekszy HEJT na tego człowieka!!!!!!!!
Asia
3 lata temu
Pudlu miej godność i wyłącz możliwość komentowania. Nie siej hejtu.
maja
3 lata temu
Przykład na to, że depresja to podstępna choroba i komuś z boku może się wydawać, że ma doczynienia ze spełnionym człowiekiem, szczęśliwym, a w środku...
Nie wierze
3 lata temu
Wszyscy sławni i bogaci mają depresje tylko oni się nią chwalą i zarabiają na depresji pieniądze a biedni muszą sobie radzić sami w zaciszu pokoju.
Najnowsze komentarze (439)
Ola
3 lata temu
Szuka chlop taniego poklasku Chajzer jest tragiczny
sonia
3 lata temu
Serio ktoś mu wierzy? Nie miał depresji po śmierci dziecka, a teraz ma przez "hejt" w wirtualu?? Niedawno naśmiewał się z ataków paniki, a teraz wzbudza litość, bo przeciez on taki dobry, dzieciom niby pomógł.
HAJSER
3 lata temu
kiedy pogrzeb ?
Sally
3 lata temu
bez jaj, Gargamel przecież tylko zebrał do kupy i pokazał w 30-minutowym filmie wszystkie żenady Chajzera. Nie było tam żadnej manipulacji, ani kłamstw, tylko cytaty z samego zainteresowanego...
Ewelina
3 lata temu
Panie Filipie- tak na przyszłość: zart to coś, co śmieszy obie strony.
gosc
3 lata temu
moze innym w zbiorkach tez by pomogl..na inne chore dzieci.skoro taki jest dobry i wspanialy
Hania
3 lata temu
Miop
Aga
3 lata temu
Filipie jesteś wspaniałym człowiekiem, bardzo Cie lubie w Dzień dobry TVN, uważam że świetnie radzisz sobie jako prowadzący i dziennikarz, myślę że Małgorzata powinna sie od Ciebie uczyć bo za bardzo jest wyluzowana no i brakuje jej niestety jeszcze dużo, powinna wrócić do swojego zawodu. Trzymam za Ciebie kciuki, nie daj się durnym ludziom, nie czytaj bzdur bo ci co hejtują sami do niczego nie doszli i Ci po prostu zazdroszczą. 😉🤗🦁
Ala
3 lata temu
Jego wypowiedzi byly czesto nie na miejscu i zenujace. Zawsze zastanawialam sie co on bierze ze tak mu odwalalo. Jesli teraz do tego dodac depresje to az strach pomyslec....
lolo
3 lata temu
Jeśli jest się osoba publiczną to trzeba liczyć się z krytyką innych. Jeśli myśli się że ludzie będą nas podziwiać, i obsypywać komplementami, śmiać się z naszych żartów itd. bo jesteśmy znani, mamy wpływowych rodziców, a później okazuje się że ludzie zamiast podziwiać-gardzą nami, wysmiewają nas a nie nasze żarty. Robi się smutno, jest depresja, bo przeciez miało być inaczej. Na podziw i szacunek trzeba zapracować, trzeba mieć odpowiednią charyzmę żeby ludzie chcieli nas słuchać. Talent komiczny żeby żarty bawiły publiczność. Czasami trzeba zejść po prostu na ziemie i zmierzyć się z własnymi słabościami. Akceptować swoje zdolności lub ich brak, albo pracować nad tym co da się naprawić. Same banały
nikt
3 lata temu
ma depresję ... a zaraz wstawi swoje zdjęcie z egzotycznym drinkiem pod palmami, jak Ci wszyscy celebryci , w stylu : popatrzcie Wy szaraczki z ulicy jacy My jesteśmy szczęśliwi
Gaga
3 lata temu
nieważne czy celebryta czy przeciętny człowiek na ulicy czy milioner - wszyscy pozostajemy ludźmi którzy mierzą się co dzień z życiem i coraz częściej nie radzimy sobie z ciężarem wiecznej gonitwy za byciem super, by spełnić oczekiwania innych, by mieć ciągle więcej... zazwyczaj na samym końcu dociera (bywa że nie zdąży) że to przecież nie o to chodzi...
Gość
3 lata temu
I robi takie wyznanie kilka dni przed wizyta gargamelA u wojewódzkiego. Przypadek ?
Jola
3 lata temu
Nie szkoda mi go jakos. Niech sobie przypomni jak nasmiewal sie osob z atakami paniki, a teraz mamy go zalowac bo ma depresję. Nie znosze typa.
...
Następna strona