Influencerka zafundowała sobie nowe piersi. Skończyło się DRAMATEM: "Zobaczyłam, jak implant WSUWA SIĘ POD PACHĘ"
Maddison Steiner, influencerka z Seattle, doświadczyła poważnych komplikacji po operacji piersi. Zignorowanie zaleceń lekarza doprowadziło do przesunięcia implantu, a powrót do zdrowia był trudny i dość nieprzyjemny. "Byłam przerażona" - wspomina.
Poprawiła sobie biust. Ten jeden błąd wiele ją kosztował
Operacje plastyczne nie są w świecie znanych i lubianych niczym nowym. Jednym z popularniejszych zabiegów jest oczywiście powiększenie biustu, a modzie na dążenie do instagramowych ideałów piękna uległa również Maddison Steiner. Przez jeden błąd nabawiła się jednak komplikacji, które wiele ją kosztowały.
Powiększyła biust. Ten jeden błąd wiele ją kosztował
W rozmowie z "People" influencerka podzieliła się historią operacji plastycznej, przez którą nabawiła się poważnych komplikacji. Zapisała się do chirurga w Seattle i sprawiła sobie nowy biust, o którym marzyła od czasu narodzin jej dziecka. Wkrótce wróciła do codziennych zajęć, ale zlekceważyła zalecenia lekarza, który zabronił jej podnoszenia ciężarów.
Zobacz także: Marianna Schreiber pozuje z IMPLANTEM i ujawnia, jak duże piersi sobie zafundowała. Zaszalała?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weronika Bielik upomina: "Operacja piersi to decyzja na całe życie"
Niedługo po operacji Maddison nieświadoma potencjalnych konsekwencji nosiła dziecko na rękach i sama się przekonała, że nie była to dobra decyzja. Jak twierdzi, źle zinterpretowała zalecenia lekarza, ale było już za późno. Zaledwie kilka tygodni później zauważyła, że implant po lewej stronie jej ciała zaczął się przemieszczać.
Po zdjęciu gorsetowego kostiumu na Halloween zobaczyłam, jak implant wsuwa się pod pachę. Wyraźnie poruszał się pod moją skórą - wspomina.
Skończyło się ponowną interwencją chirurga, bo doszło do nadmiernego rozciągnięcia kieszeni na implant. Operacja rewizyjna, jeśli wierzyć słowom samej Maddison, była dużo bardziej bolesna od samego powiększenia biustu. Kosztowało ją to wiele nerwów i stresu.
Mój chirurg musiał ręcznie zszyć kieszenie implantu, aby je zacisnąć i zapobiec dalszemu przesuwaniu się. Kiedy po raz pierwszy spojrzałam na moje ciało dzień po operacji, byłam przerażona. Myślałam, że wyglądam na spartaczoną.
Na szczęście interwencja chirurga pomogła, a kilka tygodni później ciało Steiner zaczęło wracać do normy. Zapewnia, że obecnie jest zadowolona z efektów operacji i odzyskała pewność siebie.
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs
