Kotońska wyjechała do Czech, by POWIĘKSZYĆ BIUST w ramach współpracy reklamowej! "Nie jest wielki, jest taki, jak chciałam mieć"
Agnieszka Kotońska przeszła operację plastyczną biustu w czeskiej klinice. "Spełniłam swoje marzenie" - przekazała na Instagramie gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem".
Agnieszka Kotońska powiększyła biust
Agnieszka Kotońska to z pewnością jedna z najbarwniejszych postaci programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Celebrytka niedawno wzięła udział w innym show TVN - "Królowa przetrwania", w którym dotarła do finału. Podczas swojej przygody w dżungli udało jej się nawiązać przyjaźń z Pauliną Smaszcz. Panie mają kontakt do dziś i regularnie wymieniają się doświadczeniami - obie bowiem są babciami.
Kotońska jest znana z otwartości w mediach społecznościowych, gdzie regularnie dzieli się z fanami szczegółami swojego życia. Niedawno pokazała metamorfozę swojego męża, który zyskał nowe uzębienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Kotońska o swojej metamorfozie: "Telewizja otworzyła mnie na zmianę"
Od kilku lat jesteśmy także świadkami przemiany samej Agnieszki Kotońskiej, która w ostatnim czasie schudła 40 kg. Teraz celebrytka zdecydowała się na lifting piersi z implantami. Jak sama przyznała, wygląd jest dla niej ważny, a decyzja o operacji była naturalnym krokiem w jej dalszej transformacji.
Operacji plastycznych jeszcze nie robiłam. Korzystam jednak z medycyny estetycznej - robiłam botox, lasery. Nie mam nic przeciwko medycynie estetycznej. Po to ona powstała, żeby z niej korzystać. Planuję w najbliższym czasie operację powiększenia piersi i to będzie moja pierwsza operacja w życiu - ze względów estetycznych. Po wielu latach walki z nadprogramowymi kilogramami zrzuciłam 40 kg i stwierdziłam, że czas zrobić operację powiększenia piersi, bo jednak wszystko da się wyćwiczyć, a biustu nie. Nie mam nic przeciwko temu, żeby kobiety korzystały z tego typu usług i poprawiały delikatnie swoje niedoskonałości, które im przeszkadzają - mówiła kilka tygodni temu w rozmowie z "Faktem".
Kotońska poinformowała na Instagramie, że operacja jest już za nią. Z jej relacji wynika, że była to część współpracy reklamowej z czeską placówką.
No i stało się. Spełniłam swoje marzenie i przeszłam lifting piersi z implantami u najlepszego specjalisty w tej dziedzinie i w najlepszej klinice w Pradze. Efekt końcowy jest jeszcze przede mną, ale już teraz widzę, że było warto. Czuję się świetnie i nie mogę się doczekać, aż pokaże wam pełne rezultaty - napisała.
Żyję, mam się dobrze. Przebiegła operacja bardzo dobrze. Dziękuję, że trzymaliście za mnie kciuki, dziękuję za moc pozytywnych komentarzy – dodała na InstaStories. Piątek, piąteczek, piątunio. Czas do domciu. Za chwilę przychodzi pani pielęgniarka, ściągamy bandaże, jeszcze nie widziałam, jak wygląda mój biuścik po operacji, więc za chwilę czas go zobaczyć. Nie jest wielki, jest taki, jak chciałam mieć, do swojej wagi, wzrostu. Taki, jak powinien być.
