Marianna Schreiber pozuje z IMPLANTEM i ujawnia, jak duże piersi sobie zafundowała. Zaszalała?
Marianna Schreiber kontynuuje relacjonowanie pobytu w tureckiej klinice. Celebrytka odpowiedziała obserwatorom na pytania dotyczące jej nowego biustu.
Nie ma wątpliwości, że Marianna Schreiber postawiła sobie za cel zostanie naczelną skandalistką RP. (Jeszcze) żona posła PiS nieustannie zaskakuje i konsekwentnie dba o to, by o niej nie zapomniano. 32-latka dopiero co relacjonowała w sieci komunię córki, a następnie udział w Wielkim Marszu Patriotów, a już zdążyła przetransportować się do Stambułu. Udała się tam śladem swojej nemezis, Laluny, po to, by poprawić urodę. Jak zdążyła poinformować, w tureckiej klinice powiększyła sobie biust. Oczywiście w ramach współpracy reklamowej. W wyprawie towarzyszy jej ukochany, Piotr Korczarowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber chciałaby mieć kolejne dziecko. Mówi o kolejnych poprawkach w wyglądzie i idealnym ojcu dla swojego dziecka
Marianna Schreiber ujawnia, na jak duże implanty się zdecydowała
Uczestniczka "Królowej przetrwania" pobyt w Turcji skrzętnie relacjonuje na Instastories. Mimo bólu postanowiła zaspokoić ciekawość swoich fanów i w piątek zorganizowała dla nich Q&A. Pierwszym pytaniem, na jakie zdecydowała się odpowiedzieć, było to dotyczące rozmiaru jej nowych piersi. Już wcześniej wspomniała, że jest świeżo upieczoną posiadaczką miseczki D. Teraz otworzyła się na temat objętości biustu.
Ile ml masz włożone? - zapytał jeden z fanów.
350 ml - odpisała krótko, załączając zdjęcie, na którym trzyma w dłoniach implant.
Przypominamy, że Marysia ma za sobą m.in. operację nosa, a o planach powiększenia biustu mówiła reporterce Pudelka już na początku kwietnia.