Jarosław Kret wrócił do swojej EKS! To indyjska aktorka. "Straciłem dla niej głowę" (FOTO)
Jarosław Kret w najnowszym wywiadzie opowiedział o swojej wielkiej miłości. Pogodynek przyznał, że jego serce jest zajęte, a "stara miłość nie rdzewieje". Jest jednak pewien problem... Wybranka Kreta mieszka na drugim końcu świata.
Jarosław Kret ujawnia, że jego serce jest ZAJĘTE: "Stara miłość nie rdzewieje". Kim jest wybranka pogodynka?
Jarosław Kret może pochwalić się dość burzliwym życiem uczuciowym. Dziennikarz w latach 1993-1996 był w związku małżeńskim z Edytą Mikołajczyk. Później spotykał się z Agatą Młynarską, Małgorzatą Kosturkiewicz, z którą doczekał się syna Franciszka, i Beatą Tadlą. Relacja z dziennikarką rozpadła się jednak w 2018 roku.
Pogodynek tuż po rozstaniu z Mikołajczyk znalazł pocieszenie w ramionach indyjskiej aktorki - Tannishthy Chatterjee. Teraz okazuje się, że jego uczucia do bollywoodzkiej piękności... odżyły. O swoich emocjach opowiedział w wywiadzie dla "Twojego Imperium".
W moim życiu jest taka wieczna miłość, która mieszka w Indiach. Jest mądra, piękna, ale przede wszystkim ma piękne wnętrze. Stara miłość nie rdzewieje - zdradził w rozmowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Krupa zerwała kontakt z byłym mężem. "To nie jest zdrowe"
Jarosław Kret opowiada o miłości do indyjskiej aktorki
Kret przybliżył okoliczności, w których to poznał Chatterjee. Okazało się, że piękność niemal natychmiast zawróciła mu w głowie.
Pracowałem dla "National Geographic", pojechałem do Indii zrobić reportaż o polskim reżyserze, który wystawiał tam "Ślub" Gombrowicza i wtedy poznałem Tannishthę. Właśnie kończyła delijską akademię teatralną. Piękna, czarnooka, wybitnie wykształcona dziewczyna – zakochałem się w niej z miejsca. Nie sądziłem, że mogę mieć u niej szansę, a jednak odwzajemniła uczucie. Straciłem dla niej głowę, zamieszkałem tam, żyłem bardzo intensywnie, dzieląc czas między dwoma krajami - czytamy w "Twoim Imperium".
Po czasie ich związek się jednak rozpadł, a relację trudno było utrzymać, żyjąc na dwóch różnych kontynentach. Para nie straciła jednak kontaktu, a Kret przyznał, że Tannishtha bardzo go wspierała, gdy chorował na depresję.
Jarosław Kret przyznaje, że "stara miłość nie rdzewieje"
Gdy chorowałem na depresję, a moje życie osobiste runęło, Tannishtha okazała mi ogromne wsparcie. Nagle okazało się, że ktoś, z kim dzielą mnie tysiące kilometrów, kogo nie widuję na co dzień, jest tak blisko mego serca i tak dobrze mnie rozumie - opowiadał.
Pogodynek zdaje sobie jednak sprawę, że odległość jest pewną przeszkodą w ich relacji, bowiem żadne z nich nie może zrezygnować z życia, które ma w swojej ojczyźnie. Kret podkreślił, że priorytetem jest dla nich wychowanie dzieci - oni nie ma zamiaru zostawiać syna Franciszka, a indyjska aktorka - córeczki. Prezenter nie przekreśla jednak nadziei na wspólną przyszłość.
Ale kiedy dzieciaki dorosną, a to już niedługo, kto wie, może znajdziemy dla siebie gdzieś jakieś wspólne miejsce do życia? - zastanawiał się w wywiadzie.
Tannishta Chatterjee ma na koncie kilkanaście ról filmowych. Aktorka pojawiła się między innymi w "Modlitwie o deszcz", "Lion. Droga do domu", "Anna Karenina" czy "Brick Lane".
